Henning Berg zadowolony ze współpracy w ofensywie
Legia Warszawa pewnie pokonała Podbeskidzie Bielsko - Biała i umocniła się na prowadzeniu w ligowej tabeli. Podopieczni Henninga Berga zaaplikowali "Góralom" aż pięć bramek i ich bilans strzelecki na starcie sezonu wygląda bardzo imponująco - 9 strzelonych bramek i jedna stracona.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego spotkania, cieszy wynik i kolejne trzy punkty. Tempo, intensywność gry i zdobyte bramki stały na najwyższym poziomie. Zagraliśmy nawet lepiej niż w Lidze Europy. Pierwsza połowa była zdecydowanie lepsza, mogliśmy zdobyć nawet więcej goli, ale jestem zadowolony z postawy swoich zawodników, którzy pokazali odpowiednią mentalność i pełnie swoich umiejętności. Czekamy już na czwartkowe starcie w Albanii - powiedział Norweg na konferencji prasowej.
Zobacz: Legia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:0. Lider z przytupem wrócił do stolicy
Dla porównania w rundzie finałowej w ubiegłym sezonie w 7 meczach zdobyli 7 bramek.
- Współpraca między zawodnikami w ofensywie wyglądała bardzo dobrze, w atakach uczestniczyli niemal wszyscy zawodnicy, z czym Podbeskidzie miało sporo problemów. W drugiej części gry wyglądało to nieco inaczej, brakowało odrobinę jakości - dodał trener Legii.
Trener Legii jest zadowolony z Dominika Furmana
Szkoleniowiec wicemistrzów Polski pochwalił Furmana za bardzo dobrę grę na początku sezonu. Odniósł się również do urazu, którego w trakcie spotkania nabawił się Żyro.
- Dominik potrzebował nieco czasu, aby powrócić na wysoki poziom, w Tuluzie praktycznie nie grał. Gdy wychodzimy z ofensywnym nastawieniem, dominujemy, Furmi podejmuje dobre decyzje, wyczuwa tempo, dobrze rozprowadza piłki. Rozwinął też swoją grę w defensywie, ustawianie się na boisku i ma spore szanse grać dwa razy w tygodniu - powiedział Henning Berg.
- Michał Żyro doznał urazu kostki już w Poznaniu i cały czas to odczuwa. Mamy nadzieję, że to nic poważnego, ale nie rozmawiałem jeszcze z lekarzem - ocenił norweski trener Legii.
