Hurra! Liga rusza bez oszustów

2008-08-07 7:10

Zagłębie Lubin i Korona Kielce na szczęście nie zagrają w ekstraklasie. Trybunał Arbitrażowy do spraw sportu poszedł po rozum do głowy i podtrzymał kary nałożone przez PZPN. Liga ruszy już jutro w 16-zespołowym składzie.

- Podporządkujemy się decyzji trybunału, zagramy w tym sezonie na zapleczu ekstraklasy - mówi Paweł Jeż, prezes Zagłębia. Również działacze Korony uznali wyrok w swojej sprawie.

Decydująca zmiana w statucie

- W PZPN panuje wielki bałagan legislacyjny i dlatego było z tymi wyrokami tyle kłopotów - tłumaczy Romana Troicka-Sosińska, sekretarz trybunału. - Na szczęście udało się dojść do ładu z całą stertą dokumentów, które trafiły do nas ze związku, i dzięki temu mogliśmy podjąć ostateczną decyzję - wyjaśnia.

PZPN powołał się na zmianę w swoim statucie z 21 kwietnia 2006 roku, która spowodowała wydłużenie przedawnienia czynów korupcyjnych do pięciu lat. Teoretycznie oszuści mogą się odwołać do Sądu Najwyższego, ale mamy nadzieję, że posypią głowy popiołem i tego nie zrobią. A jeśli nawet, to startu ligi i tak nie powstrzymają.

Reiss grozi Wiśle

Z decyzji trybunału najbardziej ucieszyli się ligowi piłkarze, którzy mieli już dość czekania na start ekstraklasy.

- Gram w tej lidze od 1994 roku i takiego bałaganu jeszcze nie widziałem. Ci, którzy są za to odpowiedzialni, powinni uderzyć się w pierś. I to bardzo mocno - komentuje sytuację Piotr Reiss (36 l.), jeden z najbardziej doświadczonych ligowców (304 mecze - 107 goli). - Te dwa tygodnie oczekiwania na start były dla piłkarzy koszmarem. Buty były wypolerowane od dawna, rwaliśmy się na boisko, ale mieliśmy czerwone światło. Teraz już nic nie zatrzyma Lecha. Idziemy na mistrza. A Wisła? Wisła to będzie oglądać nasze plecy. Lech, Wisła, Legia - tak to się zakończy - zapowiada Reiss.

Najnowsze