Na pierwszy trening pod okiem Jacka Magiery każdy z piłkarzy wyszedł w jednej getrze zielonej, a drugiej białej. Początkowo wywołało to niemałą konsternację wśród dziennikarzy śledzących zajęcia, ale po chwili wyjaśniło się, o co tak właściwie chodzi. Trener zażyczył sobie, by piłkarze założyli zieloną skarpetkę na swoją lepszą, dominującą stopę, a białą na tę słabszą.
W jakim celu? Niedługo później została zorganizowana gierka treningowa, w której zawodnicy mieli za zadanie zagrywanie tylko słabszą nogą. Każde podanie stopą dominującą skutkowało stratą. Pomysł Magiery z pewnością bardzo ciekawy i dość innowacyjny, ale z drugiej strony niezbyt dobrze świadczy o piłkarzach mistrza Polski. Jeżeli na treningach trzeba ćwiczyć technikę i grę słabszą nogą, to z jak dużym trudem przyjdzie mu nauczyć podopiecznych wszelkich zagadnień taktycznych?
jedna biała druga zielona i tak wszyscy. fot. @jan_szurek pic.twitter.com/lBZwB5jrdO
— Legia.Net (@LegiaNet) 25 września 2016