Jan Urban

i

Autor: cyfrasport Jan Urban

Górnik szykuje ligowy hat-trick

Jan Urban cytuje kultową polską komedię. Ale sprawa jest poważna, chodzi o zdrowie podstawowych zawodników

2023-11-06 10:19

Zwieńczeniem 14. serii spotkań ekstraklasy będzie poniedziałkowe starcie w Zabrzu. Górnik, w pewnym momencie plasujący się „pod kreską”, w ostatnich dwóch tygodniach wyraźnie się pozbierał. Nie tylko wygrał z mistrzem Polski (2:1), ale i rozgromił na wyjeździe łódzkiego beniaminka (5:0). A do tego dołożył pucharową wygraną z Zagłębiem Sosnowiec. To poprawiło nastrój szkoleniowca „górników”, ale wszystkich problemów nie rozwiązało.

Najważniejszy dylemat dotyczy zdrowia zawodników z podstawowej jedenastki. Wspominane – zwycięskie – mecze opuścił Lukas Podolski, który urazu nabawił się trzy tygodnie temu we Wrocławiu. We wspomnianej potyczce z Rakowem kontuzji doznał z kolei Erik Janża. Zaś w dogrywce starcia w Sosnowcu „rozsypał się” Dani Pacheco.

W minionym tygodniu cała trójka trenowała indywidualnie. - Jeśli w poniedziałek przed meczem zgłoszą gotowość do gry, będziemy rozpatrywać ten scenariusz – choć w myśl starej zasady piłkarskiej zwycięskiego składu się nie zmienia, Jan Urban rozważa desygnowanie do gry rekonwalescentów, o ile pozwoli im na to stan zdrowia.

Zwłaszcza przypadek Janży jest dla niego oczywisty. - Jestem zadowolony z postawy Michala Sipaka. Ale jeśli będzie szansa na występ Erika, to właśnie on pojawi się na boisku – zapowiada Urban. Dla kapitana Górnika też ważny byłby poniedziałkowy występ: oznaczałby przetarcie przed powołaniami na listopadowe mecze reprezentacji Słowenii, w której jest podstawowym zawodnikiem. A Słoweńcy są o krok od zapewnienia sobie wyjazdu na EURO 2024.

Jan Urban cytuje kultową polską komedię

Kalendarz gier – i wyznaczenie meczu zabrzan na poniedziałek – dał kontuzjowanym zawodnikom ciut więcej czasu na rekonwalescencję. Generalnie jednak owe poniedziałkowe mecze nie są wymarzonym terminem ligowców. - Nie lubię poniedziałku – Jan Urban rzuca „w eter” tytuł kultowej polskiej komedii sprzed pół wieku. - I raczej nie ma nikogo w lidze, kto by je lubił – dodaje. Jego podopiecznym w tym sezonie tylko raz przyszło grać w poniedziałkowy wieczór, i nie był to udany występ. W 10. kolejce trzy punkty z Zabrza wywiozło Zagłębie Lubin, wygrywając 2:0.

Wieczorne spotkanie może jednak sprawić, że szkoleniowiec przekona się do gry u progu nowego tygodnia. Ewentualna wygrana pozwoliłoby Górnikowi na dobre oderwać się od „strefy zagrożenia” i usadowić w górnej połówce tabeli. - Cracovia dobrze się czuje na wyjeździe, zdobywa w gościnie więcej punktów niż u siebie, i nawet bramkowy ma dodatni. Ale ostatnie wyniki dodały moim chłopakom pewności siebie – podkreśla Urban nie kryjąc, że bardzo liczy na ustrzelenie zwycięskiego hat-tricka przez „górników”.

Początek meczu Górnik – Cracovia na Arenie Zabrze w poniedziałek o godz. 19.00. Transmisja w Canal+ Sport.

QUIZ. Jak dobrze znasz polską ekstraklasę?

Pytanie 1 z 10
Który z tych klubów najwięcej razy sięgał po mistrzostwo Polski?
Najnowsze