Waldemar Fornalik

i

Autor: Cyfrasport Waldemar Fornalik

Były selekcjoner broni nie składa

Jasna deklaracja Waldemara Fornalika. Trener Piasta nie zostawił wątpliwości w tej kwestii

2022-10-10 12:10

Dwa punkty w czterech ostatnich meczach ligowych, gole tracone w doliczonym czasie gry... W Gliwicach – po odbiciu się przez Piasta od dna, na którym znalazł się w wyniku fatalnego początku sezonu – znów słychać dzwonki alarmowe. Podopieczni Waldemara Fornalika zakończą dziś 12. kolejkę spotkań meczem z Widzewem. By wyrwać się „spod kreski”, muszą zdobyć w nim przynajmniej punkt.

Blisko tego punkcika gliwiczanie byli w czwartek. Będąc – zwłaszcza w II połowie – drużyną dominującą i stwarzającą okazje bramkowe, przegrali 0:1 z wicemistrzem Polski z Częstochowy. – Porażka po golu straconym w 10 minucie doliczonego czasu bardzo boli – mówi trener Piasta, Waldemar Fornalik. Szuka jednak – zwłaszcza w kontekście przyszłości, czyli dzisiejszej potyczki z Widzewem – plusów w grze podopiecznych. - Dużym pozytywem jest gra naszego zespołu, szczególnie po przerwie, kiedy przypominał on dobrze funkcjonujący mechanizm – podnosi optymistyczne argumenty, narzekając jednak na brak skuteczności. W tamtym spotkaniu Piast jednak radzić sobie musiał bez dwóch skutecznych (gole i asysty) zawodników: Kamila Wilczka i Damiana Kądziora. Nie wiadomo, na ile będę oni w stanie w poniedziałkowy wieczór pomóc drużynie.

Jasna deklaracja Fornalika. Ma zamiar pracować jeszcze długo

Tymczasem dla samego szkoleniowca mecz będzie mieć symboliczne znaczenie: wskoczy bowiem na podium klasyfikacji trenerów z największą liczbą gier w historii ekstraklasy, spychając z niego Teodora Wieczorka (przed nim jeszcze tylko Orest Lenczyk i Franciszek Smuda)! - Wykonuję swoją pracę najlepiej jak potrafię. Wierzę w zespół, w naszą pracę. Mam zamiar pracować w zawodzie jeszcze bardzo długo – tak Fornalik reaguje na pytanie o swą szkoleniową przyszłość po wspomnianej porażce z Rakowem. - Czuję się fizycznie, psychicznie i umysłowo młodym człowiekiem – rozwiewa w ten sposób ewentualne wątpliwości dotyczące „złożenia broni” w Piaście, w którym – przypomnijmy – pracuje od ponad pięciu lat. W tym czasie sięgnął z gliwiczanami po historyczny dla klubu tytuł mistrza Polski (w 2019), a jego podopieczni: Joel Valencia, a później Jorge Felix zdobywali miano najlepszych graczy sezonu w naszej ekstraklasie.

Sonda
Czy Piast utrzyma się w ekstraklasie w obecnym sezonie?
PKO Ekstraklasa Raport z Damianem Kądziorem
Najnowsze