W przerwie Holender nie miał uwag
Lech kapitalnie zagrał w pierwszej połowie, w której strzelił trzy gole. Łupem bramkowym podzielili się: Dino Hotić, Antonio Milić i Radosław Murawski. - Pierwsza połowa była naprawdę dobra w naszym wykonaniu - powiedział trener John van den Brom, cytowany przez PAP. - Kontrolowaliśmy grę. Mieliśmy dużą przewagę w posiadaniu piłki. Stosowaliśmy dużą wymienność na pozycjach, zdobyliśmy trzy fantastyczne gole. W szatni nie miałem zbyt wiele uwag do moich piłkarzy, powiedziałem tylko, aby trzymali tak dalej - zdradził.
Trener Żalgirisu docenia klasę Lecha, ale ma plan. Jasna deklaracja przed rewanżem
Po przerwie było trochę nerwowości
Niestety, po przerwie wicemistrz Litwy zdobył bramkę. - W drugiej połowie zabrakło jednak dokładności podań - analizował holenderski szkoleniowiec Lecha. - Było trochę nerwowości. To jest coś, nad czym musimy popracować. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca. Gdy w lidze wygrywasz 3:1, wszyscy są zadowoleni. W rozgrywkach europejskich jest już nieco inaczej. Żalgiris pokazał, że jak mu się pozwoli grać w piłkę, to potrafi w nią grać - podkreślił.
Legia wybroniła się w kazachskim piekle. Kosta Runjaić wprost o występie wicemistrza Polski
Nowi zagrali tak, jakby rok byli w Lechu
W poznańskim zespole zadebiutowało trzech nowych graczy. Skrzydłowy kadry Bośni i Hercegowiny Dino Hotić zdobył pierwszą bramkę, na lewej obronie pokazał się Szwed Elias Andersson, a na środku obrony słoweński Miha Blażić. - Cieszę się natomiast, że kolejni zawodnicy dostali minuty na boisku - stwierdził. - Nigdy nie wypowiadam się w kwestiach personalnych, ale muszę zrobić wyjątek. Jestem podbudowany naszymi nowymi zawodnikami. Tym, jak łatwo zaadaptowali się do systemu naszej gry. Miha Blażic zagrał pierwszy mecz w Lechu, Elias Andersson - drugi, a wyglądało to tak, jakby był u nas od roku. To samo dotyczy Dino Hotica, który wystąpił od początku, bowiem Adriel Ba Loua jest kontuzjowany - przypomniał trener John van den Brom.
Tomasz Tułacz nie traci nadziei. Trener Puszczy Niepołomice wskazuje cel, mówi o wyzwaniach