Kryzys w Legii trwa w najlepsze i nie widać, aby szybko został opanowany. Nowy szkoleniowiec Marek Gołębiewski niewiele wskórał. Prowadził zespół w czterech spotkaniach. Tylko raz udało mu się wygrać, a trzy występy zakończyły się porażkami. Legia zajmuje przedostatnie miejsce w Ekstraklasie. Przegrała w rozgrywkach dziewięć meczów, z czego ostatnio sześć z rzędu. Do rozegrania ma dwa zaległe mecze (z Termalicą i Zagłębiem), ale trudno doszukiwać się optymizmu, ze sięgnie w nich po punkty. Po zawodach ze Stalą Mielec Artur Jędrzejczyk stanął przed kamerą Canal+ Sport. - Kolejny raz - zaczął na wstępie kapitan Legii. - Ciężko mi jest coś powiedzieć. To jest po prostu wstyd. To, gdzie teraz jesteśmy to nie jest miejsce, w którym powinniśmy być. Powinniśmy być na górze tabeli, a nie na dole. Dobrze graliśmy pierwszą połowę, ale praktycznie sami daliśmy strzelić Stali Mielec dwa gole. To później ułożyło spotkanie - stwierdził kapitan warszawskiej drużyny, który podszedł także pod Żyletę i rozmawiał z kibicami.
To będzie nowy trener Legii? Zaskakujący apel byłego współwłaściciela do prezesa mistrza Polski