Kew Jaliens: Wierzę, że będziemy mistrzami! - WYWIAD

2011-03-06 16:34

W wygranym meczu z Ruchem Chorzów (3:1) mocnymi punktami w drużynie Wisły Kraków byli nowi piłkarze. Świetnie radził sobie między innymi doświadczony holenderski obrońca, Kew Jaliens (32 l.). - Wierzę, że będziemy mistrzami. Po tym sukcesie zyskamy jeszcze większą pewność siebie. Już czekam na następnego rywala! - cieszy się zawodnik.

Gwizdek 24: - Jesteś zadowolony z wyniku starcia z Ruchem Chorzów?

- Tak. Wprawdzie mogliśmy grać trochę lepiej i znacznie wcześniej rozstrzygnąć losy meczu, ale efektem spotkania są trzy punkty, a to jest dla nas najważniejsze.

- Uważasz, że sprawdziliście się w obronie?

- Jest coraz lepiej. Mamy więcej czasu na wspólne treningi, „docieramy się”. Myślę, że widać postępy w naszej grze w porównaniu z poprzednimi spotkaniami.

Przeczytaj koniecznie: Arka Gdynia - Lech Poznań, wynik 0:3. Niesamowity finisz mistrzów Polski

- Tomas Jirsak wszedł „z ławki”, zdobył gola i zaliczył asystę. Czy to znaczy, że Wisła ma tak wielu wartościowych piłkarzy, nawet poza pierwszym składem?

- Zdecydowanie tak. W tej chwili każdy z nas musi z całych sił walczyć o miejsce w pierwszej jedenastce, a to jest bardzo dobre dla zespołu.

- Masz nadzieję, że wkrótce uda wam się zostać samodzielnym liderem w ligowej tabeli?

- Wierzę, że tak, bo naprawdę możemy być mistrzami. Ja też daję z siebie wszystko, by tak się stało odkąd przyszedłem do Wisły i wiem, że stać nas na to, by tego dokonać. Po tym zwycięstwie na pewno nabierzemy jeszcze więcej pewności siebie. Nie mogę się już doczekać następnego spotkania!

Najnowsze