Nie żyje Waldemar Górski, "Pan Waldemar"
O śmierci "Pana Waldemara" poinformował w mediach społecznościowych Łukasz Mizak. "Przykra informacja. Zmarł Waldemar Górski (Pan Waldemar). Chyba większość kibiców warszawskiej piłki (i nie tylko) go znała" - przekazał. Tę wiadomość potwierdził później profil "Kartofliska", który przyniósł zmarłemu sporą rozpoznawalność. "To nie jest dzień dobrych informacji" - skomentowały "Kartofliska" w social mediach.
"Pan Waldemar" był jednym z ekspertów kanału skupiającego pasjonatów piłki nożnej w wydaniu niższych lig. Tę społeczność tworzy blisko 230 tysięcy subskrybentów, a poszczególne materiały gromadzą nawet setki tysięcy wyświetleń. Pierwszy z brzegu z udziałem zmarłego kibica pt. "Program Meczowy #9: Unia Warszawa - Sona Nowe Miasto" uzbierał ponad 200 tys. wyświetleń. Oprócz "Pana Waldemara" i autora Radosława Rzeźnikiewicza wystąpił w nim także "Pan Adrian".
"Strasznie smutne, masa spotkań na meczykach przez ostatnie 25+ lat. Legenda Olimpii i groundhoppingu. Gdyby ktoś coś wiedział na temat pogrzebu, to poproszę o info. Kiedyś opowiadał mi jak w latach 70. musiał się zwalniać w drukarni, bo na mecz Stal Mielec - Gwardia jechało się 2 dni" - skomentował wiadomość o śmierci "Pana Waldemara" użytkownik "Rafał-ski" na portalu X. Na razie nie są znane szczegóły dot. pogrzebu.
To nie pierwsza taka smutna wiadomość dla widzów kanału "Kartofliska". W kwietniu 2022 r. zmarł inny z jego "ekspertów" - "Pan Ambasador".