PKO Ekstraklasa jest jedną z pierwszych lig w Europie, która wznowi rozgrywki w dobie pandemii koronawirusa. Stanie się tak dzięki usilnym staraniom PZPN i Ekstraklasy S.A., które przygotowały plan powrotu ligi, który został zaakceptowany przez polski rząd. Kolejnym etapem ma być powolny powrót kibiców na trybuny. Wydawało się, że nie ma na to szans w najbliższych tygodniach.
FC Barcelona PERFIDNIE wykorzystuje pandemię koronawirusa?! Kibice są oburzeni
Już od kilku dni mówiło się jednak, że Polska może być pierwszym krajem, który zdecyduje się na taki krok. Zapowiadał to m.in. prezes PZPN Zbigniew Boniek. Rzecz jasna nie zobaczylibyśmy od razu kilku tysięcy fanów, a miejsca byłyby mocno ograniczone. O takiej ewentualności informował również "Super Express". Natomiast na piątkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki potwierdził te doniesienia.
Miejscem spotkania z dziennikarzami były błonia PGE Narodowego, co już było znamienne. Premier mówił m.in. o tym, jak rząd pomógł polskiemu sportowi i jak ważnym elementem w gospodarce jest ta dziedzina. I przekazał świetną nowinę dla kibiców. - Będzie możliwy powrót kibiców. Wszystko z zachowaniem odpowiednich procedur i protokołów. Chcieliśmy, aby to było jak najszybciej i nastąpi to 19 czerwca - powiedział Mateusz Morawiecki. Premier zaznaczył, że na stadiony będzie można zapełnić 25% pojemności stadionu. Sprzedaż biletów będzie prowadzone tak, aby nie doszło do dużych skupisk ludzi. - Zakup biletów będzie odbywał się jedynie przez internet. Przygotujemy protokół tak, aby przy wejściach i wyjściach nie tłoczyli się ludzie i wszystko odbywało się płynnie. Do zakończenia rozgrywek na stadionach będą jedynie kibice gospodarzy - wyjaśnił prezes PZPN Zbigniew Boniek.
Robert Lewandowski ma rodzinę w brazylijskim rządzie?! Tajemnica Wacława Mariana
- Liczę na to, że powrót kibiców na stadiony będzie bezpieczny. Mam nadzieję, że fani będą przestrzegać wszystkich zasad i będziemy mogli wspierać naszych sportowców - powiedziała minister sportu Danuta Dmowska-Andrzejuk. - Jest mi niezmiernie miło mówić o tym, że będziemy pierwszym krajem, który wypracował protokół powrotu kibiców na stadiony. Dlaczego 19 czerwca? Bo rząd zdecydował się nawet zwiększyć do 25% zapełnienie stadionów, a planowaliśmy nieco mniejsze liczby. Protokół jest szczegółowy. Każdy klub będzie musiał wypełnić całą listę obowiązków, jak wpuszczać kibiców i ulokować ich na stadionie. Jestem wdzięczny premierowi i minister sportu za tą decyzję - powiedział Boniek.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj