Z dużym zainteresowaniem czekano w ostatnich tygodniach na rozwiązanie zagadki dotyczącej dalszej pracy Jana Urbana w Zabrzu. Przed ostatnią kolejką klub poinformował jednak, że strony doszły do porozumienia i doświadczony trener pracować będzie z Górnikiem przez dwa najbliższe sezony. Analogiczny scenariusz – powrót w roli ratownika, skuteczna końcówka sezonu i nowa umowa na dwa lata – napisany został we Wrocławiu: Jacek Magiera pracować będzie w roli szkoleniowca Śląska.
Rozstrzygnęła się też ostatecznie sprawa następcy Jacka Zielińskiego przy Kałuży. Został nim… Jacek Zieliński. Umowa z 62-letnim trenerem, który w minionym sezonie zajął z „Pasami” siódme miejsce, przedłużona została o rok. - Cieszymy się, że trener Zieliński zostaje z nami. Będziemy robić wszystko, co w naszej mocy, żeby na koniec przyszłego sezonu uplasować się na jak najwyższej pozycji - powiedział w rozmowie z klubowymi mediami Stefan Majewski, wiceprezes Cracovii do spraw sportowych.
Pierwszy trening krakowian stary-nowy szkoleniowiec drużyny zaplanował na 22 czerwca. Dzień wcześniej wróci do Krakowa z krótkiej przerwy urlopowej.