Trener Pogoni Kosta Runjaic będzie miał do dyspozycji wszystkich piłkarzy, z wyjątkiem Kacpra Smolińskiego i Alexa Gorgona, którzy z powodów zdrowotnych wypadli na dłużej. - Do treningów wrócili ozdrowieńcy, którzy przechodzili koronawirusa – zakomunikował dzisiaj Runjaic, mając na myśli Zahovicia, Żurawskiego i Fornalczyka. - Na początku mieli problemy z powrotem do rytmu treningowego, ale z dnia na dzień jest lepiej. Najprawdopodobniej znajdą się w kadrze meczowej. Z drużyną znów trenuje Kamil Grosicki, który zmagał się z urazem kostki. Zdrowi z meczów kadry U-21 powrócili Kacper Kozłowski i Mateusz Łęgowski. - Wiemy, że Śląsk strzela dużo goli w pierwszych 15.minutach, jak również po stałych fragmentach, dlatego musimy być ostrożni. Jednym okiem zwracamy uwagę na zalety rywala, ale przede wszystkim koncentrujemy się na sobie. Z drużyny Śląska Runjaic najlepiej zna Roberta Picha, z którym przez kilka miesięcy współpracował w II ligowym FC Kaiserslautern. - Już sam fakt, że wtedy trafił do tego klubu świadczy, że miał potencjał. Uważam, że obecnie jest jednym z wiodących piłkarzy Śląska, oprócz będącego we wspaniałej formie Erika Exposito. To prawda, że przed przerwą na kadrę graliśmy dobre mecze z Jagiellonia, Legią i Rakowem. Nie przypuszczam, żeby ostatnia przerwa mogła nam zaszkodzić i wybić z dobrego rytmu. Chcemy potwierdzić dobrą dyspozycję i punktować w kolejnych meczach - dodał Runjaic. Spotkanie Pogoni ze Śląskiem odbędzie się w niedzielę o godz. 15,00.
Piłkarskie derby Berlina elektryzują stolicę Niemiec. Jakie są szanse, że zagrają w nich Polacy?