Korona Kielce wraca do Ekstraklasy! Horror w finale barażów i zabójcza końcówka dogrywki

Korona mogła być wskazywana jako faworyt starcia z Chrobrym Głogów. Grała u siebie, a do tego sezon zakończyła na 4. miejscu, głogowianie natomiast zajęli 6. miejsce. Gospodarze z pewnością nie mogli jednak lekceważyć rywala, bowiem ten w półfinale barażów wyeliminował Arkę Gdynia, jednego z faworytów do awansu. To, że na Chrobrego trzeba było uważać, okazało się już w pierwszej połowie. Jako pierwsza na prowadzenie wyszła Korona Kielce, gdy Frączczak świetnie wykorzystał dośrodkowanie Corrala z lewej strony boiska i głową umieścił piłkę w siatce. W 38. i 39. minucie doszło jednak do niespodziewanego zwrotu akcji. Szpakowski dwa razy stracił piłkę na swojej połowie i najpierw jego błąd wykorzystał Lebedyński, a kilkadziesiąt sekund później zrobił to Rzuchowski i na przerwę to Chrobry schodził z prowadzeniem.

W drugiej połowie Korona ruszyła do odrabiania strat i całkowicie zdominowała Chrobrego, co przyniosło efekt w 64. minucie – Ilków-Gołąb fauluje jednego z piłkarzy Korony we własnym polu karnym, a jedenastkę na gola zamienia Frączczak. Naporu gospodarzy wystarczyło jednak tylko do wyrównania stanu meczu i rywalizacja musiała być kontynuowana w dogrywce.

W dodatkowym czasie gry niespodziewanie lepszą drużyną był Chrobry Głogów – goście wyglądali na takich, którzy zachowali jednak więcej sił i częściej atakowali na bramkę Korony. Niestety dla nich, nie przełożyło się to na żadne bramki i gdy wydawało się, że potrzebne będą karne, to Korona wyprowadziła zabójczy cios. Szybką akcję z prawą stroną przeprowadził Łukowski, dograł do środka do Kiełba, który z najbliższej odległości pakuje piłkę do siatki. Wynik do końca dogrywki już się nie zmienił, co oznaczało, że Korona Kielce uzupełnia skład PKO BP Ekstraklasy w sezonie 2022/2023.

Korona Kielce - Chrobry Głogów 3:2 (1:2)

Bramki: Frączczak (18', 64'), Kiełb (119') - Lebedyński (38'), Rzuchowski (39')

Kartki: żółte: Takac (20'), Corral (57'), Malarczyk (87'), Petrov (104'), Kiełb (119') - Lebedyński (46'), Michalec (50'), Ilków-Gołąb (62'), Piła (90 + 2') van der Heiden (120 + 5') czerwone: Błanik (120 + 4', na ławce rezerwowych)

Korona: Forenc - Blanik (Kiełb 68'), Corral, Danek, Frączczak, Malarczyk, Petrov, Podgórski (Łukowski 106'), Shikavka (Zarandia 81'), Szpakowski (Sewerzyński 46'), Takac (Oliveira 68').

Chrobry: Leszczyński - Bochnak (Tupaj 84'), Bougaidis, Ilków-Gołąb, Kolenc (Machaj 78'), Lebedyński (van der Heiden 106'), Mandrysz, Michalec, Piła, Rzuchowski, Ziemann.

Odśwież relację

Korona – Chrobry RELACJA NA ŻYWO Baraże o Ekstraklasę Korona – Chrobry LIVE ONLINE

Walka o Ekstraklasę była w tym sezonie bardzo zacięta. Jedyną drużyną, która była zdecydowanie lepsza od reszty stawki, była Miedź Legnica, która na kilka kolejek przed końcem zapewniła sobie awans z dużą przewagą nad pozostałymi drużynami. Do końca natomiast trwała walka o 2. miejsce, które ostatecznie zapewnił sobie Widzew Łódź, wygrywając w ostatnim meczu 2:1 z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Wówczas było wiadomo, że o trzecie, ostatnie miejsce w PKO BP Ekstraklasie, w barażach powalczą Arka Gdynia, Korona Kielce, Odra Opole i Chrobry Głogów – czyli drużyny z miejsc 3-6.

Finał baraży o Ekstraklasę Korona – Chrobry NA ŻYWO w INTERNECIE dzisiaj 29.05

W półfinałach baraży nie zabrakło jednak niespodzianek, bowiem faworyzowana Arka Gdynia (gdyby nie wygrana Widzewa, to właśnie Arka zajęłaby 2. miejsce) odpadła w rywalizacji z Chrobrym Głogów. Teoretycznie z roli faworyta wywiązała się natomiast Korona, która była 4. po sezonie i wygrała z Odrą Opole, która uplasowała się lokatę niżej. Trudno jednak przewidzieć, jak poradzi sobie ona w starciu z Chrobrym, który w bardzo dobrym stylu odprawił Arkę i może postraszyć kolejnego faworyta.