Walka o tytuł pozostała kwestią otwartą
Raków prowadzi w lidze z przewagą dziewięciu punktów nad Legią. Trener Marek Papszun zdaje sobie sprawę z klasy warszawskiego zespołu. Jak będzie w sobotnim spotkaniu na Łazienkowskiej? U rywali błyszczy m.in. Ivi Lopez, który rządzi w częstochowskim zespole. Czy będzie to starcie Hiszpana z kapitanem Josue? - Aktualnie nasza strata jest duża - powiedział trener Kosta Runjaić, cytowany przez klubowe media. - Jednak nie poddajemy się, cały czas pozostajemy w grze. Uważam to za sukces mojej drużyny. Wszystkimi dostępnymi środkami będziemy starać się, aby walka o tytuł mistrzowski pozostała kwestią otwartą (...) Będziemy mierzyć się z najlepszą aktualnie drużyną. Chcemy zaprezentować nasz futbol. Spodziewam się ciekawego i zaciętego meczu. Obydwie drużyny będą starały się wygrać. Jeżeli zagramy na swoim najwyższym poziomie, to możemy zdobyć trzy punkty - podkreślił szkoleniowiec na konferencji prasowej.
To była bardzo bolesna porażka dla Legii
Jesienią Raków nie był zbyt gościnny w Częstochowie. Wygrał ze stołecznym klubem u siebie aż 4:0. - Byliśmy wówczas w innym momencie sezonu - przekonywał trener Runjaić, cytowany przez oficjalny portal Legii. - Raków konsekwentnie pracował przez długie lata i zasłużył na swoją pozycję w tabeli. W tamtym spotkaniu częstochowianie to pokazali. To była bardzo bolesna porażka. Wyciągnęliśmy z niej wnioski. Włożyliśmy wiele sił, aby zmazać tę plamę. Przegrana czteroma bramkami to jedna z najwyższych porażek w mojej karierze. Uważam jednak, że dobrze zareagowaliśmy na tę porażkę - analizował szkoleniowiec wicelidera ekstraklasy.