Gdy tracisz gola po 60. sekundach...
Legia szybko straciła gola, a na przerwę schodziła przegrywając 0:2. Była tłem dla dobrze grającej i zorganizowanej drużyny Molde. W drugiej połowie warszawski zespół próbował odmienić przebieg meczu, ale bez powodzenia. Za to rywale zdobyli trzeciego gola. - Jesteśmy bardzo rozczarowani wynikiem, postawą w tym meczu i odpadnięciem z rozgrywek - powiedział trener Kosta Runjaić podczas konferencji prasowej po zawodach. - Molde w pełni zasłużyło sobie na awans do kolejnej rundy. Niezależnie od tego dwumeczu, to uważam, że nasza postawa w europejskich pucharach w tym sezonie była bardzo zadowalająca i przysporzyła nam wielu magicznych wieczorów. Nie powinniśmy o tym zapominać. Jednak jesteśmy tu i teraz, ciąży na nas ogromny ładunek emocjonalny. Wracając do meczu: po 60 sekundach straciliśmy gola. Wiedzieliśmy, że musimy atakować i możliwie szybko zdobyć bramkę. Nawet będąc trenerem, to mało pomysłów przychodzi do głowy, co można zrobić w takiej sytuacji - przyznał.
Radovan Pankov po blamażu z Molde. Mówi o wstydzie, wyczyszczeniu głów, zapowiada walkę o tytuł
Po stracie drugiej bramki musiałby wydarzyć się cud
Szkoleniowiec podkreślił, że Molde zasłużenie wywalczyło promocję do 1/8 finału Ligi Konferencji. Dodał, że jego zespół miał niewiele okazji bramkowych. Docenił klasę rywala. - Mieliśmy jedną czy dwie sytuacje w pierwszej połowie - analizował po zawodach trener Runjaić. - Najpierw Marc Gual, potem Radovan Pankov po stałym fragmencie gry. Trzeba przyznać, że Molde bardzo dobrze zaprezentowało się w obronie i szybko przechodziło do ataku. Bronili się solidnie. Gdy straciliśmy drugą bramkę, to można powiedzieć, że ten mecz był w tym momencie rozstrzygnięty. W drugiej połowie trafiliśmy w słupek. Na tym poziomie, gdy masz niewiele sytuacji, to nie możesz ich marnować. Być można jedna bramka przyniosłaby zwrot akcji. Tak się nie stało, zostaliśmy ukarani i musiałby wydarzyć się cud, żeby rozstrzygnąć ten mecz na nasza korzyść. Nie odmawiam moim zawodnikom chęci i woli walki. Jednak zabrakło jakości. Molde zrealizowało plan w 100 procentach. Gratuluję im awansu - wyznał szkoleniowiec warszawskiego klubu.