Zamknęli Legii wszystkie sektory
W pierwszym spotkaniu Legia przegrała na wyjeździe 2:3. Dwa gole strzelił wtedy Fredrik Gulbrandsen. To właśnie on znów dał się we znaki obrońcom stołecznego klubu. Już w pierwszej akcji w rewanżu znów pokonał Kacpra Tobiasza. W drugiej połowie znów trafił do siatki i przypieczętował zwycięstwo zdobywcy Pucharu Norwegii na Łazienkowskiej w meczu 1/16 finału Ligi Konferencji. Patryk Kun nie szukał wymówek po porażce. - Pasuje nam gra przeciwko drużynom, które stosują wysoki pressing - powiedział trener Erling Moe podczas konferencji prasowej, cytowany przez PAP. - Potrafimy wykorzystać miejsce za ich linią obrony. Po objęciu prowadzenia cofnęliśmy się i zamknęliśmy wszystkie sektory. Stosowaliśmy pressing na połowie boiska, więc rywale zbyt często nie dochodzili w nasze pole karne - ocenił szkoleniowiec norweskiego klubu.
Norweg pod wrażeniem gry Josue
Legia w dwumeczu była słabszym zespołem od Molde, które przewyższało ją pod każdym względem. Trener wyróżnił tylko jednego zawodnika gospodarzy. Kto nim jest? - Byłem pod wrażeniem gry kapitana Legii, Josue - wyznał Norweg, cytowany przez PAP. - Potrafiliśmy jednak zneutralizować atuty przeciwnika. Zasłużyliśmy na zwycięstwo w dwumeczu. Byliśmy leszą drużyną w trzech połowach. Legia przeważała tylko w drugiej połowie w Molde - dodał trener Moe.
Radovan Pankov po blamażu z Molde. Mówi o wstydzie, wyczyszczeniu głów, zapowiada walkę o tytuł