Ruch Chorzów - Legia Warszawa, wynik 1:0. Koszmar Legii trwa

2010-09-13 12:15

Wycieczki do Chorzowa to dla piłkarzy z Warszawy prawdziwe koszmary. W zeszłym sezonie porażka z Ruchem na wyjeździe praktycznie zamknęła Legii drogę do europejskich pucharów. W tym - bardzo skomplikowała sytuację w tabeli.

Podopieczni trenera Macieja Skorży przegrali 0:1, choć mecz mógł ułożyć się inaczej. Manu (28 l.) zmarnował bowiem sytuację, która mogła dać gościom prowadzenie.

Potem jednak coraz śmielej poczynali sobie "niebiescy", a przewagę udokumentowali w 28. minucie. Wówczas to fatalny błąd popełnił bramkarz Legii Marian Antolović (21 l.), a piłkę do siatki wpakował Wojciech Grzyb (36 l.).

Przeczytaj koniecznie: Djoković ograł Federera

- Przespaliśmy pierwszą połowę - grzmiał wściekły Maciej Iwański (29 l.). Jednak w drugiej połowie Iwański i koledzy nadal spali w najlepsze. Antolović zrehabilitował się za puszczoną bramkę, broniąc w sytuacji sam na sam z Grzybem, ale w 70. minucie sytuacja Legii mocno się skomplikowała. Z boiska wyleciał Jakub Rzeźniczak (24 l.) i osłabieni goście nie potrafili odwrócić losów meczu.

- W naszym zespole jest pełno nieporozumień i kłótni. Muszę mocniej zareagować na tę sytuację - zdradził trener Legii Maciej Skorża.

Nie wiadomo tylko, czy po kolejnej porażce szkoleniowiec nie podzieli losu kolegi zza między, Jose Mari Bakero, i nie straci pracy. Bo samo skarcenie piłkarzy za kłótnie i niesnaski może nie pomóc.

Ruch - Legia 1:0

1:0 28. min Grzyb Sędziował Paweł Gil 3. Widzów: 7000
Ruch: Pilarz 3 - Nykiel 4, Grodzicki Ż 3, Stawarczyk 4, Sadlok 3 - Grzyb Ż 4, Pulkowski 3 (62. Lisowski), Malinowski 3, Straka 3, Zając 2 (78. Jankowski) - Olszar 2 (69. Janoszka)
Legia: Antolović 3 - Rzeźniczak Ż CZ 0, Choto Ż 2, Jędrzejczyk 1, Wawrzyniak 1 - Manu 2, Vrdoljak 2, Borysiuk 1 (46. Kucharczyk), Iwański 1 (88. Giza), Rybus 1 (46. Cabral 2) - Bruno Mezenga 1
Ocena: mierny

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze