Gdańszczanie, którym do awansu potrzebny jest tylko punkt, mają pięć dni na odwołanie od tej decyzji. Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN rozpatrzyła wnioski o przyznanie licencji dla klubów 1. ligi, które mają szansę na awans do ekstraklasy. Uwzględniono 10 zespołów. Jako jedyna nie spełniła wymagań Lechia. Chodzi o niespełnienie wymogów natury finansowej. Kryterium, na które powołuje się Komisja, mówi m. in. o braku przeterminowanych zobowiązań wobec pracowników, ZUS czy Urzędu Skarbowego.
Wnioskodawca musi dowieść, że na 31 marca roku kalendarzowego, w którym rozpoczyna się dany sezon licencyjny, nie posiada z tego tytułu żadnych przeterminowanych zobowiązań, które powstały do 31 grudnia roku kalendarzowego poprzedzającego rok, w którym rozpoczyna się dany sezon licencyjny.
To się nie mieści w głowie! Pogoń tuż-tuż, a mistrz Polski traci kolejnego kluczowego zawodnika
Lechia ma długi wobec piłkarzy
Gdański klub przekazał, że decyzja komisji ma związek z zaległościami wobec Davida Steca, Mario Malocy oraz agencji Wolak Management. Stec wciąż znajduje się w kadrze zespołu, ale w tym sezonie nie rozegrał żadnego spotkania. Z kolei Maloca odszedł z Lechii w zeszłym roku po spadku.
– Od początku procesu licencyjnego trwały wytężone prace, by mimo trudnych okoliczności Lechia otrzymała licencję w pierwszym terminie. Odwołujemy się od negatywnej decyzji i zrobimy wszystko, by jak najszybciej zakończyć proces, uzyskując pozytywną decyzję w drugim terminie – poinformowano na stronie Lechii.