Lechia Gdańsk

i

Autor: Cyfra Sport Lechia Gdańsk

Lechia Gdańsk obrała kierunek na puchary! Arcyważny triumf w Białymstoku

2020-06-28 16:57

Wygląda na to, że Lechia Gdańsk kryzys ma za sobą! W niedzielę podopieczni Piotra Stokowca mierzyli się na wyjeździe z Jagiellonią Białystok i był to pojedynek ekip, które realnie myślą wciąż o kwalifikacji do europejskich pucharów. Biało-zieloni, choć pierwsi stracili na Podlasiu bramkę, to ostatecznie odrobili straty z nawiązką i wywieźli ze Słonecznej komplet ważnych punktów.

Mecz Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk wywoływał ogromne emocje wśród kibiców obu zespołów. W końcu przy Słonecznej zmierzyli się ze sobą sąsiedzi w tabeli. Biało-zieloni przed pierwszym gwizdkiem mieli przewagę zaledwie punktu nad ekipą z Podlasia, a do miejsca gwarantującego udział w europejskich pucharach tracili cztery "oczka". Doskonale wiedzieli więc, że triumf pozwoli utrzymać się na serio w grze o kwalifikację do międzynarodowych bojów. Podobnie jednak myślano w Białymstoku, co zwiastowało spore emocje w niedzielne popołudnie.

Robert Lewandowski jest już w piątce najlepszych piłkarzy na świecie?! POTĘŻNY awans

Super Sport 25.06

Na pierwszego gola przyszło nam jednak trochę poczekać. Dopiero w doliczonym czasie pierwszej połowy Jakov Puljić zdołał wyprowadzić gospodarzy na prowadzenie 1:0. Trener Piotr Stokowiec w szatni zareagował dość impulsywnie. Od początku drugiej połowy na boisku pojawili się Kenny Saief i Łukasz Zwoliński. Szkoleniowiec Lechii miał jednak nosa! Zwoliński okazał się bowiem bohaterem przyjezdnych. To on strzelił dwa gole, które pozwoliły wyjść na prowadzenie, a tego lechiści nie oddali już do końcowego gwizdka.

Jakub Kamiński, rewelacja z Lecha Poznań: w głowie na pewno mi nie zaszumi!

QUIZ. Przed wami królowie strzelców Ekstraklasy! Poznacie byłych idoli polskiej ligi?

Pytanie 1 z 10
Legenda Wisły Kraków. Cztery razy był najlepszym strzelcem ligi, z czego trzy raz z rzędu. O kim mowa?
Kazimierz Kmiecik

Dla Lechii Gdańsk wygrana w Białymstoku była trzecią z rzędu. Wygląda więc na to, że zniżkę formy biało-zieloni mają już za sobą. To ważna informacja, bo na ten moment tracą do trzeciego Lecha Poznań tylko punkt, choć trzeba pamiętać, że "Kolejorz" ma jeden mecz mniej na koncie. Jagiellonia Białystok ma 48 "oczek" i jej dystans do europejskich pucharów robi się coraz większy.

Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 1:2 (1:0)
Bramki: Jakov Puljić 45 - Łukasz Zwoliński 47, 74

Żółta kartka: Romanczuk

Jagiellonia: Węglarz - Kadlec (83. Prikryl), Runje, Arsenić, Wójcicki - Pospisil, Romanczuk - Makuszewski, Imaz (72. Borysiuk), Mystkowski (76. Wdowik) - Puljić

Lechia: Kuciak - Fila, Nalepa, Tobers, Pietrzak - Makowski, Gajos (46. Zwoliński), Kubicki - Mihalik (46. Saief), Paixao, Gomes (69. Conrado)

Najnowsze