Przed tygodniem Roman Kosecki w mediach społecznościowych poinformował, że jest zakażony koronawirusem. - Niestety, COVID-19 dopadł i mnie. Pomijając typowe objawy i mocne osłabienie staram się zachowywać spokój i myśleć pozytywnie. Uważajcie na siebie, przestrzegajcie zaleceń, bądźcie odpowiedzialni za siebie i innych - napisał wtedy były kadrowicz.
Nemanja Nikolić: Chcemy zacząć eliminacje od wygranej z Polską [ROZMOWA]
Powoli były reprezentant Polski odzyskuje siły i wraca do zdrowia. W mediach społecznościowych opublikował nagranie na którym opowiada o swojej walce z podstępną chorobą. - Witam was serdecznie kochani. Choroba już mija, jeszcze dwa dni kwarantanny. Nie było łatwo, ale jest dobrze. Słuchajcie; nie lekceważcie tej choroby. Trzymajmy dystans, nośmy maseczki. Naprawdę nie bądźmy sceptyczni, szczepmy się. Trzymam za was wszystkich kciuki. Dla mnie najlepszym lekarstwem jest piłka nożna. Zbliżają się mecze reprezentacji. Trzymamy kciuki za was chłopaki. Powodzenia. Dziękuje za wszystkie słowa wsparcia. Najlepszego. Mam nadzieję, że najgorsze już za mną - zakończył Roman Kosecki, któremu życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.
Polak, Węgier, dwa bratanki, ale na boisku górą rywale. Biało-czerwoni poprawią niekorzystny bilans?