- Wydaje mi się, że od początku spotkania było widać, że to my dążymy do zdobycia bramki. Mieliśmy przewagę nad Lechem i w pierwszej połowie graliśmy naprawdę dobrze. Po przerwie było podobnie. Wiedzieliśmy, o jaką stawkę i z kim gramy. Sądzę, że ogólnie byliśmy lepszym zespołem, bardziej zdeterminowanym, by strzelić gola. Chwała chłopakom za to, że podołali - pochwalił swoich podopiecznych Urban.
Dzięki sobotniemu zwycięstwu legioniści mają pięć punktów przewagi nad drugim w tabeli Lechem. Przypomnijmy, że do końca rozgrywek zostały już tylko trzy kolejki. Trener Legii podkreśla jednak, że prowadzona przez niego drużyna nie jest jeszcze mistrzem Polski i wciąż musi uważać, aby przez zbytnią pewność siebie nie dać wyślizgnąć się tytułowi z rąk.
- Będziemy grali tak, jak do tej pory. To my jesteśmy drużyną, która wiosną zdobyła najwięcej punktów. Będziemy starali się w każdym spotkaniu. Znamy polską ligę i wiemy, co tu może się zdarzyć. Myślimy tylko o tym, by nie zmarnować takiej przewagi na trzy kolejki przed końcem, bo to byłby kryminał - przestrzegł Urban.