Wynik jest dobry dla Jagiellonii...
W pierwszej połowie Legia strzeliła gola. Do siatki trafił Mac Gual. Jednak w końcówce błąd w obronie i Jesus Imaz z bliska doprowadził do wyrównania. - To było bardzo intersujące spotkanie dla kibiców - powiedział trener Kosta Runjaić podczas konferencji prasowej. - Obie drużyny starały się grać ofensywnie i zdobywać bramki. Trafiliśmy po bardzo pięknym uderzeniu. Mieliśmy szanse na to, aby podwyższyć wynik, ale tego nie zrobiliśmy. Druga połowa w naszym wykonaniu, szczególnie jej początek, nie wyglądała tak, jak sobie zakładaliśmy. Wynikało to z jakości i poziomu prezentowanego przez Jagiellonię. Uważam, że broniliśmy się za głęboko, ale mieliśmy też swoje szanse. Straciliśmy bramkę w łatwy sposób. W tej sytuacji powinniśmy lepiej bronić. Wynik jest dobry dla Jagiellonii, nie dla nas. Przed nami siedem meczów. Nie zamierzamy zmienić swojego podejścia i sposobu przygotowań - przekonywał.
Dominik Marczuk szczerze o występie lidera. To musi poprawić Jagiellonia, jeśli marzy o tytule
Wciąż wiele rzeczy może się zdarzyć
W tym momencie Jagiellonia jest na czele, a Legia traci do niej siedem punktów. Do końca rozgrywek zostało siedem kolejek. Czy warszawski zespół jest wstanie zmniejszyć ten dystans? - Będziemy próbować wygrać wszystkie mecze, które zostały do końca sezonu - zapowiedział trener Runjaić. - Musimy mieć do tego właściwe nastawienie. Tracimy siedem punktów do lidera i pięć do zespołu, który zajmuje drugie miejsce. Tabela jest bardzo ciasna. Musimy osiągnąć maksymalny wynik, na jaki nas stać. Wszystko wciąż jest możliwy. Jagiellonia to bardzo stabilna drużyna. W tej chwili mogę powiedzieć, że to najlepsza drużyna w tym sezonie. Do tego momentu. Ma bardzo dobry skład, dobrą ławkę, dobry plan gry i dobrą strategię. W tej chwili Jagiellonia jest głównym kandydatem do wywalczenia mistrzostwa, ale wciąż wiele rzeczy może się zdarzyć. Musimy być zwarci i przygotowani. Potrzebujemy wsparcia fanów, żeby w najgorszym przypadku przynajmniej finiszować w TOP 3 - podkreślił opiekun aktualnego wicemistrza Polski.
Adrian Siemieniec po hicie kolejki z Legią. To było kluczowe dla trenera Jagielloni, ważne słowa