Kilka dni temu głośno zrobiło się o problemach finansowych Legii Warszawa. Mistrzowie Polski mają sporą dziurę budżetową do załatania. Medialne doniesienia mówiły, że właściciel Dariusz Mioduski będzie musiał dopłacić do dalszego funkcjonowania klubu nawet 30 milionów złotych. Problemy wydają się potwierdzać po komunikacie Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN. Organ piłkarskiej centrali w Polsce postanowił objąć stołeczny klub nadzorem finansowym ze względu na "dość istotne odchylenia względem złożonej prognozy w procesie zasadniczym przyznawania licencji".
Legia to tylko jeden z klubów, ukaranych przez komórkę PZPN. Sankcje finansowe za naruszenie dyscypliny procesu licencyjnego nałożone na: Wisłę Płock, Zagłębie Sosnowiec i Lechię Gdańsk. Dwa pierwsze kluby muszą zapłacić po 5 tysięcy złotych, ostatni - aż 25 tysięcy.
Kluby mogą skorzystać z możliwości odwołania do Komisji Odwoławczej. Musi zostać ono złożone w ciągu pięciu dni.