Dominik Szala

i

Autor: cyfrasport Dominik Szala (z lewej) twardo przepychał się z silnym jak tur Afimico Pululu z Jagiellonii

Niepełnoletni, ale waleczny!

Na boisku jest twardy niczym… ojciec. Czy to właśnie on przeważy SZALĘ na korzyść Górnika w meczu z Lechem?

2024-03-08 15:34

Choć Dominik Szala dopiero za półtora miesiąca skończy 18 lat, coraz mocniej „rozpycha się” w ekstraklasie. Debiutował w niej jesienią przy Bułgarskiej, skąd zabrzanie przywieźli cenne 1:1 z Lechem. Od tamtej pory zrobił znaczący krok do przodu; wiosną jest solidnym elementem obrony Górnika, która znów ma zatrzymać poznańskie gwiazdy.

- Podoba mi się jego gra, dobrze się go ogląda – tak o swym podopiecznym mówi trener Jan Urban. Szala dobrze wykorzystał zimowe przygotowania i wywalczył miejsce w jedenastce zabrzan. Choć ostatnio to po jego niecelnym podaniu Jagiellonia zdobyła gola na Arenie Zabrze, szkoleniowiec nie zmienił opinii o nim. - Zagrał jak zagrał… Młody jest i inteligentny, więc szybko wyciągnie z tego wnioski – skomentował Urban.

Jeżeli nie zdarzy się coś nieprzewidzianego, Szalę w sobotę znów zobaczymy na murawie. I znów będzie musiał zatrzymać groźnych lechitów, w tym Kristoffera Velde i Filipa Szymczaka. - Oglądam wiele meczów ligowych i pilnie analizuję napastników. A tato mi w tym pomaga – Szala junior zdradza tajniki przedmeczowych przygotowań.

Dominik na tropach Wojciecha, czyli syn jak ojciec

Przywołanie taty nie jest przypadkowe. Wojciech Szala, też obrońca, w barwach GKS-u Katowice i Legii rozegrał ponad ćwierć tysiąca ligowych gier, z legionistami dwa razy był mistrzem. W Wikipedii ma ciekawą charakterystykę: „uznawany za boiskowego brutala, kojarzyło się go z wykorzystywaniem łokcia w walce o piłkę”. W stolicy był... podopiecznym Urbana.

Jan Urban w formie równie dobrej, jak piłkarze Górnika. Piłkarzy Lecha nazwał zupełnie niesztampowo, w Poznaniu na pewno to odnotują

- To rzadka sytuacja, że trener prowadzi i ojca, i syna – przyznaje szkoleniowiec. A potem uśmiecha się filuternie i – nawiązując do owego cytatu – mówi wprost: - Tata chyba się nie obrazi, ale moim zdaniem Dominik jest na boisku twardszy!

- Słuchaliśmy tych słów w drodze do domu – zdradza Dominik Szala. - „Słyszałeś?” - zapytałem tatę w aucie i trąciłem go łokciem. „To dobrze o tobie świadczy” - odpowiedział mi. A potem roześmialiśmy się w głos – dodaje młody obrońca. W sobotni wieczór między innymi od jego postawy zależeć będzie to, na którą stronę przeważy się szala w rywalizacji Górnika z Lechem.

Początek meczu 2e. kolejki na Arenie Zabrze pomiędzy Górnikiem a Lechem w sobotę o godz. 20.00. Transmisja w Canal+ Sport.

QUIZ. Jak dobrze znasz polską ekstraklasę?

Pytanie 1 z 10
Który z tych klubów najwięcej razy sięgał po mistrzostwo Polski?
Najnowsze