Napastnik Legii nie pojawił się na treningu
Jak poinformował portal legia.net, na wtorkowym treningu legionistów zabrakło Macieja Rosołka. Niespełna 23-letni zawodnik, który w swym CV ma już zdobywane dwukrotnie z Legią mistrzostwo Polski, a także Puchar i Superpuchar Polski, zapewne szukać będzie swej szansy na regularną grę ligową w szeregach innego klubu. W każdym razie od swego stołecznego pracodawcy – a jest piłkarzem Legii od lata 2015 roku – dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego miejsca zatrudnienia.
Maciej Rosołek pożegna się z Łazienkowską
Wszystko wskazuje na to, że Rosołek – mający na koncie w legijnych barwach 101 meczów ekstraklasowych (i 13 goli) – nową przystań znajdzie w Gliwicach. Trenerem Piasta jest Aleksandar Vuković, który w przeszłości – pracując przy Łazienkowskiej – dość chętnie stawiał na tego piłkarza. Ten zaś odpłacał mu się bramkami: niemal połowa (6) ligowych trafień w jego wykonaniu zaliczył właśnie pod skrzydłami „Vuko”.
Piast już zimą mocno sondował możliwość pozyskania tego gracza. Gliwiczanie niemal przez cały sezon borykali się z problemem braku klasycznego napastnika. Letnie okienko transferowe tej sprawy na razie nie rozwiązało, a jedyną „dziewiątką” w kadrze z dużym ligowym doświadczeniem jest Fabian Piasecki. W inauguracyjnym meczu z Cracovią gola dla ekipy z Okrzei zdobył Jorge Felix, którego jednak trudno nazwać „łowcą goli”. Rosołek mógłby znacząco zwiększyć rywalizację w drużynie w formacji ofensywnej.