Jest to już drugie wypożyczenie popularnego "Palucha" z Legii. Wcześniej trafił do drużyny Znicza Pruszków. Jednak po powrocie nie udało mu się na stałe zagościć w pierwszej jedenastce "wojskowych".
Przeczytaj konieczne: Paluchowski w Piaście
Se.pl: Jak wrażenia po przybyciu do Piasta?
Adrian Paluchowski: Fajnie, to młoda drużyna, chłopaki mnie dobrze przyjęli, nie narzekam. Wszystko jest w porządku. Zamieszkałem w hotelu, teraz jesteśmy na obozie przygotowawczym w Dzierżoniowie.
- Czy zostałeś zmuszony czy to była jedyna opcja?
- Trener Urban sam mi mówił, żebym poszukał jakiś wariantów wypożyczania i spróbował się ograć gdzieś indziej. Było kilka innych ofert z ekstraklasy i z pierwszej ligi, ale propozycja Piasta była najatrakcyjniejsza.
- Czy w Piaście zagwarantowano ci miejsce w pierwszym składzie?
- Nigdzie nie ma się gwarancji gry w pierwszym składzie! Ja też takiej gwarancji nie mam. Trzeba o to zwyczajnie walczyć. Także staram się dać z siebie wszystko i ciężko pracować na każdym treningu.
Czy Paluchowskiemu uda się wywalczyć miejsce w pierwszej jedenastce Piasta?
Paluchowski dla SE.pl: Nie mam gwarancji gry!
2010-01-25
12:24
Wypożyczony do Piasta Gliwice napastnik warszawskiej Legii Adrian Paluchowski (23 l.) opowiedział nam o pierwszych wrażeniach po przenosinach do Gliwic i nadziejach związanych z nowym otoczeniem.