Spis treści
- Tudor słusznie ukarany czerwoną kartką?
- Raków nie miał pretensji o rzuty karne
- Lyczmański: Wystrzelił arbiter z tym napomnieniem
Tudor słusznie ukarany czerwoną kartką?
Fran Tudor pierwszą żółtą kartkę otrzymał w pierwszej połowie, gdy sfaulował Oskara Pietuszewskiego. Obiecujący pomocnik w wyniku faulu musiał opuścić boisko. Chorwat w przerwie przepraszał za to zagranie przed kamerami Canal+ Sport. Jednak to nie był koniec kar dla pomocnika Rakowa. Na początku drugiej połowy sfaulował Kristoffera Hansena. Sędzia Raczkowski zareagował błyskawicznie i z miejsca pokazał mu żołtą kartkę, a w konsekwencji czerwoną. W tym momencie był remis 1:1. To była 56. minuta. Raków musiał radzić sobie w osłabieniu i w końcowce stracił drugą bramkę. Ponownie do jedenastki podszedł Afimico Pululu i zapewnił zwycięstwo Jagiellonii.
Goncalo Feio taki miał plan na gwiazdę Lecha. Trener Legii o momencie geniuszu Gholizadeha
Raków nie miał pretensji o rzuty karne
Po spotkaniu sztab szkoleniowy nie miał pretensji do sędziego za podyktowanie rzutów karnych. Najwięcej kontrowersji wzbudziło upomnienie dla Tudora.
- Oglądaliśmy od razu te sytuacje – przyznał Węska. – Karne zasłużone. Sędzia się z nich wybroni. Nie ma co szukać podtekstów. Jedyną kontrowersją z naszej strony jest druga żółta kartka dla Tudora. Dużo zmieniła w obrazie drugiej połowy i meczu – dodał.
Rafał Augustyniak o sezonie Legii. "To jest przykre, trzeba się uderzyć w pierś"
Lyczmański: Wystrzelił arbiter z tym napomnieniem
Do sytuacji z kartką dla Tudora odniósł się także Adam Lyczmański w pogramie Liga+ Extra.
- Niestety, tutaj muszę powiedzieć, że jest to błąd - powiedział Adam Lyczmański w Canal+ Sport. - VAR nie mógł interweniować. Żółta kartka pokazana bardzo szybko. Nawet nie było czasu na analizę. Wystrzelił arbiter z tym napomnieniem. W mojej ocenie jest to błąd. Zwykły rzut wolny, nie żółta kartka, nie druga żółta kartka. Niestety, przez dłuższy czas Raków musiał sobie radzić w dziesiątkę.
Luquinhas zostanie w Legii czy jednak odejdzie? Goncalo Feio o dokonaniach Brazylijczyka
- Niestety, tutaj muszę powiedzieć, że jest to błąd. VAR nie mógł interweniować. Żółta kartka pokazana bardzo szybko. Nawet nie było czasu na analizę. Wystrzelił arbiter z tym napomnieniem - powiedział Adam Lyczmański w Canal+ Sport.