Marek Papszun ma za sobą niezwykle udaną przygodę z Rakowem Częstochowa. Po latach pracy z klubem, drużyna "Medalików" sięgnęła po mistrzostwo Polski, a sam Papszun zaczął szukać nowych wyzwań zawodowych. Ostatnimi czasy trener mówił, że nie wyklucza nawet powrotu do Ekstraklasy, ale wiele wskazuje na to, że najchętniej spróbowałby za granicą. Jak ujawnił dziennikarz "sport.pl" - Jakub Seweryn, Papszun zdecydował się na jeden, ważny ruch, który ma mu pomóc w znalezieniu zagranicznego angażu.
Marek Papszun będzie pracował za granicą? Miał wykonać jeden, ważny ruch
Jak podał Seweryn za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych, Papszun szukając pracy zdecydował się na zatrudnienie agenta piłkarskiego. Jest nim Grek Christos Dimitriadis. Jak ujawnił dziennikarz, Papszun miał już oferty zagraniczne, ale nie zdecydował się na ich podjęcie. Sam jednak aktywnie ma się uczyć angielskiego.
- Trener Marek Papszun ma zagranicznego agenta - Christosa Dimitriadisa. To Grek mieszkający w Hiszpanii. Pierwsze dwie oferty z zagranicy odrzucił, gdyż nie były to interesujące propozycje. W międzyczasie uczy się angielskiego. - napisał dziennikarz za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.