Stawiając pieniądze przed sezonem na zwycięstwo Piasta Gliwice można się było konkretnie obłowić. Szanse podopiecznych Waldemara Fornalika wyceniano na 0,5 procent. To oznacza, że za każdą złotówkę obstawioną na ten zespół płacono 200 złotych (minus podatek).
- Żaden z naszych klientów nie postawił przed sezonem na mistrzostwo Piasta, ale są tacy, którzy zainwestowali większe kwoty w drużynę z Gliwic przed rozpoczęciem rundy finałowej. Kilkanaście osób może mieć powody do świętowania na koniec sezonu, bo kursu 30.00 nie trafia się co dzień
- zdradza analityk sportowy TOTALbet Arkadiusz Ciołek.
Dziś, na dwie kolejki przed końcem sezonu, faworytem jest Piast, za którego zwycięstwo każdą złotówkę mnoży się przez kurs 1.65 (minus podatek). Zdaniem ekspertów z TOTALbetu, Legii wciąż daje się 43% szans! Kurs na to wynosi 2.30.
Cały czas nie przekreślone zostały szanse Lechii Gdańsk, która w środę zagra z Lechem Poznań. Gdyby doszło do tego, że to Piotr Stokowiec i jego drużyna podniosą mistrzowskie trofeum, mówilibyśmy o wielkiej sensacji. Zdaniem ekspertów mają tylko 1,25 procent szans na zajęcie pierwszego miejsca.
Kursy na mistrzostwo Polski przed 36. kolejką:
Piast – 1.65
Legia – 2.30
Lechia – 80.00