Mecz
fatalnie zakończył się dla piłkarza Zagłębia, Wojciecha Kędziory, który
po zderzeniu głową z Kamilem Glikiem został odwieziony do szpitala. Bohater meczu został Kamil Wilczek (Piast Gliwice). Zawodnik popisał się bardzo dobrą skutecznością, perfekcyjnie wykańczając
akcję swoich kolegów z pola i kończąc mecz z dorobkiem dwóch goli.
Tak padały bramki:
Iljan Micański 9
W pole karne gospodarzy dośrodkował Dinis, Goliński zgrał piłkę głową do Micańskiego a ten otworzył wynik spotkania.
Kamil Wilczek 18
Niewidoczny do tej pory Wilczek uderzył z 25 metrów a piłka zatrzepotała w siatce Ptaka.
Kamil Glik 34
Rzut
wolny wykonywał Chylaszek a formalności dopełnił Glik. Błąd w tej
sytuacji popełnił Jasiński, który całkowicie odpuścił krycie Glika.
Kamil Wilczek 55
Olszar
zdecydował się na strzał, golkiper Zagłębia zdołał wybić piłkę, ta
trafiła pod nogi Wilczka, który zdobył swoją drugą bramkę w tym
spotkaniu.
Olszar 72
Po kontrataku Piasta piłkę dostał
Smektała, zawodnik gospodarzy popędził z nią kilkanaście metrów,
dośrodkował do Olszara a ten perfekcyjnie wykończył akcję swojego
kolegi z zespołu.
Ciekawostka:
W drużynie Zagłębia Lubin
zadebiutował sprowadzony niedawno do klubu były reprezentant Polski,
Piotr Świerczewski. Popularny "Świr" mecz rozpoczął w podstawowej
jedenastce gości, a murawę opuścił w 81. minucie spotkania.
Piast Gliwice - Zagłębie Lubin 4:1 (2:1)
0:1 Micański 9
1:1 Wilczek 18
2:1 Glik 34
3:1 Wilczek 55
4:1 Olszar 72
Sędziował: Artur Radziszewski (Warszawa)
Żółte kartki: Podgórski, Michniewicz (Piast) - Świerczewski, Kocot (Zagłębie)
Piast:
Szmatuła - Chylaszek, Glik, Kowalski, Szary - Gamla, Muszalik, Wilczek
(79 Maciejak), Podgórski (28 Michniewicz) - Smektała - Olszar
Zagłębie:
Ptak - Kocot, Jasiński, Stasiak, Dinis - Caiado, Hanzel, Świerczewski
(81 Jackiewicz), Kolendowicz (66 Plizga) - Goliński (46 Kędziora),
Micański
Piast rozgromił Zagłębie w Gliwicach
W meczu 3. kolejki polskiej Ekstraklasy piłkarze Piasta Gliwice pokonali na własnym boisku Zagłębie Lubin 4:1. Dwie bramki dla gospodarzy zdobył Kamil Wilczek. Po jednym golu na swoim koncie zapisali Sebastian Olszar oraz Kamil Glik. Autorem honorowego trafienia dla gości został Iljan Micański.