Kibice w Lubinie nie musieli długo czekać na bramki, choć z pewnością nie spodziewali się, że będą je strzelać wyłącznie piłkarze gości. Już w 10. minucie gola na 1:0 zdobył Jorge Felix, który wykorzystał świetne zagranie głową Bartosza Rymaniaka i strzałem z bliska pokonał bramkarza gospodarzy.
Na kolejne trafienia przyszło nam czekać do drugiej połowy. W 53. minucie świetnie w polu karnym zachował się Piotr Parzyszek, który strzałem głową wpakował piłkę do siatki. Na pochwałę zasługuje też Tom Hateley, który świetnie dośrodkował z rzutu rożnego. Inna sprawa, że lepiej mógł zachować się bramkarz Zagłębia Konrad Forenc, któremu piłka odbiła się od rąk.
W końcówce spotkania gospodarzy dobił Gerard Badia. Hiszpan urwał się obrońcom Miedziowych, znalazł się w sytuacji sam na sam, a takich szans nie zwykł marnować. Tak było i tym razem, bo Hiszpan pewnie zdobył gola.
Zagłębie - Piast 0:3
0:1 Felix 10. min., 0:2 Parzyszek 52. min., 0:3 Badia 90. min.
Sędziował: Krzysztof Jakubik Widzów: 3 462
Zagłębie: Forenc - Kopacz, Guldan, Oko, Balić - Czerwiński, Slisz, Starzyński, Tosik, Zivec - Sirk
Piast: Plach - Rymaniak, Korun, Huk, Kirkeskov - Sokołowski, Holubek (73. Mokwa), Milewski, Hateley, Felix (84. Badia) - Parzyszek (79. Steczyk)