Płatek: Polonia musi. My możemy

2009-05-01 16:30

Piłkarze Cracovii wrócili z krótkiego zgrupowania spod Nowego Targu i zapowiadają, że są gotowi do walki o trzy punkty w meczu 26. kolejki Ekstraklasy z Polonią Warszawa. - Zróbmy kibicom frajdę i wygrajmy ten mecz - mówi trener Artur Płatek.

- Polonia musi mecz wygrać, bo gra o mistrzostwo Polski. Jest zdecydowanym faworytem tego spotkania. Na nas nie ciąży żadna presja. My możemy ten mecz wygrać, a oni muszą - powiedział Płatek, ale szybko dodał: - Żeby było jasne: to, że nie jesteśmy faworytami nie znaczy, że nie jesteśmy w stanie wygrać tego pojedynku. Wierzymy w to, że się uda.

Formy i spokoju przed niedzielnym starciem z "Czarnymi Koszulami" drużyna "Pasów" szukała w górach, na dwudniowym zgrupowaniu niedaleko Nowego Targu. Było wspólne oglądanie meczów Ligi Mistrzów i kilka zajęć pozasportowych. - Byliśmy między innymi na ściance wspinaczkowej. Byłem naprawdę pozytywnie zdziwiony podejściem niektórych moich piłkarzy do tych ćwiczeń - wyjaśnił Płatek.

Jeszcze w piątek, dwa dni przed meczem, krakowianie będą mogli pozwolić sobie na kilka chwil relaksu. Trening się nie odbędzie, a zamiast niego... wspólne grillowanie. - Tego grilla planowaliśmy już od poniedziałku - wyjaśnił trener.

Potem myśli piłkarzy Cracovii będą krążyły już tylko wokół meczu z Polonią. Choć Płatek zapewnia, że na jego drużynie nie ciąży żadna presja, niedzielne spotkanie może się okazać jednym z najważniejszych w sezonie. Jeśli "Pasy" wygrają, zwiększą swoje szanse na utrzymanie w Ekstraklasie.

- Ostatnio graliśmy z Polonią dwukrotnie. Przegraliśmy 1:0, a potem zremisowaliśmy 2:2 i w obu przypadkach musieliśmy gonić wynik. Teraz możemy zrobić kibicom fajną frajdę i wygrać - powiedział Artur Płatek

O zwycięstwo będzie tym trudniej, że Cracovia najprawdopodobniej zagra bez kontuzjowanego Bartosza Ślusarskiego. Za nadmiar żółtych kartek w meczu przeciwko "Czarnym Koszulom" nie wystąpi też Tomasz Moskała.

Najnowsze