Przełamanie Górnika Zabrze. Druga wygrana śląskiej drużyny w tym roku [WIDEO]

Po niemrawym starcie w tym roku Zagłębie się przebudziło i odniosło dwie wygrane z rzędu. W tych spotkaniach skutecznością błysnął Filip Starzyński, który strzelił cztery gole, miał dwie asysty i zapracował na miano najskuteczniejszego strzelca klubu w Ekstraklasie. W dorobku ma 42 gole. Jednak Figo w starciu z Górnikiem dorobku nie powiększył, choć był blisko, gdy w drugiej połowie huknął zza pola karnego, ale trafił w słupek. Zabrzanie objęli prowadzenie w pierwszej połowie za sprawą Piotra Krawczyka, który strzałem z kilku metrów pokonał bramkarza Dominika Hładuna. Trzeba przyznać, że wiele się w tym spotkaniu działo. W tej części ładnym strzałem popisał się m.in. Patryk Szysz, ale bramkarz Martin Chudy nie dał się zaskoczyć.

Wyzwanie przed byłym kadrowiczem. Mierzejewski zmienił klub. Grały tam wielkie gwiazdy

Po przerwie znakomitej okazji nie wykorzystał Richmond Boakye. Nowy nabytek pospieszył się i oddał strzał nad bramką. Gdyby wykazał większą precyzję i spokój to w tym momencie powinno być już 2:0. Po godzinie jednak gospodarze po raz drugi wymanewrowali obronę Zagłębia. Na pole karne wbiegł Giannis Masouras i zagrał do Alasana Manneha, a ten z bliska skierował piłkę do siatki Hładuna. Co ciekawe, Gambijczyk dopiero co wszedł na boisko. - Robiliśmy swoje, wiedzieliśmy, że Zagłębie będzie chciało grać długimi podaniami - powiedział Przemysław Wiśniewski, obrońca Górnika w rozmowie z Canal+. - Mieli kilka sytuacji, ale wszystko wybroniliśmy. Chcieliśmy zagrać na zero z tyłu i zdobyć trzecią bramkę. Richmond powoli się aklimatyzuje. Umiejętności ma duże, ale trzeba poczekać aż odpali - dodał defensor śląskiej drużyny. Górnik oddał w meczu 17 strzałów, z czego 12 było celnych. Zagłębie 15 strzałów i 7 celnych.

Filip Mladenović SHOW. Legia wzięła za darmo NAJLEPSZEGO pilkarza ekstraklasy

Górnik Zabrze - Zagłębie Lubin 2:0

Bramki:

1:0 Piotr Krawczyk 21. min, 2:0 Alasana Manneh 65. min

Żółta kartka:

Kubica (Górnik)

Sędziował: Wojciech Myć. Widzów: Bez publiczności

Górnik Zabrze: Martin Chudy - Giannis Massouras, Przemysław Wiśniewski, Aleksander Paluszek, Adrian Gryszkiewicz, Michał Rostkowski (64. Norbert Wojtuszek) - Roman Prochazka, Jesus Jimenez, Krzysztof Kubica - Piotr Krawczyk (64. Alasana Manneh), Richmond Boakye (88. Michał Koj)

Zagłębie Lubin: Dominik Hładun - Kacper Chodyna, Lorenco Simić, Dorde Crnomarković, Sasa Balić - Patryk Szysz, Jakub Żubrowski, Dejan Drażić (88. Samuel Mraz), Filip Starzyński, Miroslav Stoch (68. Adam Ratajczyk) - Karol Podliński