Bez wątpienia wątek związków homoseksualnych sam w sobie często prowadzi do bardzo burzliwych dyskusji. A już zwłaszcza, gdy łączy się on jeszcze z futbolem, który oficjalnie raczej omija tę kwestię szerokim łukiem. Od czasu do czasu niektórzy decydują się jednak na akcje wspierające mniejszości seksualne, jak chociażby kluby Premier League, które czasami dekorują stadiony na przykład w tęczowe chorągiewki narożne.
Klaudia Danch BIJE SIĘ z Aleksandrą Łukasik! SEKSOWNA BITWA pięknych WAGs! Oglądaj ZDJĘCIA i GŁOSUJ!
Piłka nożna w większym wydaniu nie ma jednak żadnego reprezentanta, który otwarcie przyznałby się do homoseksualnej orientacji. O to, czy dzielenie szatni z gejem stanowiłoby problem, dwukrotnego reprezentanta Polski i zawodnika Rakowa Częstochowa Jarosława Jacha, zapytał portal weszlo.com. Defensor beniaminka PKO Ekstraklasy nie uniknął odpowiedzi na to pytanie. - Nie do zaakceptowania, tak myślę. Czułbym się niekomfortowo - stwierdził.
Tymi słowami wywołał sporą burzę w mediach społecznościowych. Między innymi na Twitterze fani polskiego futbolu zaczęli zwracać uwagę, że słowa wypowiedziane przez Jacha były bardzo nieeleganckie i godzące w mniejszości seksualne. Gracz podzielił się już jednak swoją opinią co do ewentualności dzielenia szatni z gejem i nawet gdyby chciał, to już tego nie zmieni.
Michał Probierz ZMASAKROWAŁ Janusza Gola! Kapitan Cracovii może się wstydzić