W poniedziałek, 23 maja, odbyła się konferencja prasowa, na której Kosta Runjaić został przedstawiony jako nowy trener Legii Warszawa. Niemiec przez pięć lat prowadził Pogoń Szczecin, a w minionym sezonie udało mu się doprowadzić klub do brązowego medalu mistrzostw Polski. Teraz przed nim zadanie przywrócenia Legii Warszawa do czołówki polskiej ligi i walka o trofea, ale do tego potrzeba także odpowiednich zawodników. Ze słów Jacka Zielińskiego, dyrektora sportowego Legii Warszawa, wynika, że klub może opuścić latem aż 10 zawodników! Część z nich oczywiście może zostać przy Łazienkowskiej, ale mimo to Legię czeka kadrowa rewolucja.
Zobacz zdjęcia Sylwii Dekiert z gali Ekstraklasy. Kliknij w galerię poniżej:
Jednym kończą się kontrakty, inni… nie podobają się trenerowi?
Na konferencji prasowej o liczbie 10 zawodników, którzy mogą odjeść, powiedział wprost Jacek Zieliński. – Jestem dyrektorem sportowym od grudnia i to pierwsze okno transferowe z dużymi zmianami. Jest pięciu zawodników z wygasającymi kontraktami i oni oczywiście mogą odejść, ale chciałbym, aby jeden lub dwóch z nami zostało. Jest na to szansa. Ale jest też grupa kolejnych pięciu piłkarzy, których niekoniecznie widzę w tej drużynie. I nie jest to tylko mój pogląd, ale też efekt konsultacji z trenerem Runjaiciem – wyjawił Zieliński.
Piękne słowa Bartłomieja Pawłowskiego. Kibice Widzewa będą zachwyceni
Pięciu zawodników, którym kończą się kontrakty, to: Artur Boruc, Benjamin Verbić, Paweł Wszołek, Tomas Pekhart i Mateusz Hołownia. Dyrektor sportowy Legii nie wskazał, których dokładnie zawodników z ważnymi jeszcze kontraktami nie widzi już w zespole, ale zdaniem portalu Sport.pl, mogą być to: Filip Mladenović, Joel Abu Hanna, Ihor Charatin, Lirim Kastrati, Rafael Lopes. Co więcej, już wcześniej sporo mówiło się o tym, że klub może opuścić Josue, co byłoby największym osłabieniem drużyny, z drugiej jednak strony 31-latek nie jest piłkarzem zbyt przyszłościowym.