Robert Maaskant: Nie zabraknie nam pewności siebie!

2011-03-20 13:00

Po odpadnięciu w ćwierćfinale Pucharu Polski po dwumeczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała (0:1, 2:2), Wisła Kraków wraca do ligowej rzeczywistości, w której jest liderem w wyścigu o zdobycie mistrzostwa Polski. - Jesteśmy bardzo rozczarowani spotkaniem z Podbeskidziem. Jednak na tym etapie rozgrywek nie potrzebujemy dodatkowej motywacji, bo wszyscy są w pełni skupieni na tym, by zdobyć mistrzowski tytuł - zapewnia trener „Białej Gwiazdy” Robert Maaskant (42 l.) przed wyjazdowym niedzielnym starciem z Polonią Bytom.

- Oglądałem mecz Polonii z Koroną i widziałem jak strzelili rywalom trzy gole. Aż taka liczba zdobytych przez nich bramek była pewną niespodzianką, ale to dobra drużyna, próbująca grać piłką, z duchem walki o zwycięstwa - ocenia bytomian Maaskant.

Przeczytaj koniecznie: Zamieszanie w sprawie Maora Meliksona. Jednak nie dostał powołania!?

Szkoleniowiec „Białej Gwiazdy” nie obawia się o to, że jego piłkarze mogą stracić wiarę w siebie po wpadce z Podbeskidziem. - W lidze wykonujemy świetną robotę. Wygraliśmy siedem meczów z rzędu, a to dodaje pewności - przekonuje Holender.

Najnowsze