Carlitos sprzedany. Czas na podział pieniędzy.

i

Autor: TOMASZ RADZIK / Super Express

Są pierwsze oferty dla Carlitosa, który rozwiązał kontrakt w ZEA. Propozycje z trzech kontynentów

2019-12-30 18:47

Carlitos, były napastnik Wisły Kraków i Legii, rozwiązał umowę z Al-Wahdą po zaledwie czterech miesiącach gry w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Z jednej strony to zaskoczenie, ale z drugiej dla wielu było czytelne, że Hiszpan nie bardzo chciał tam iść. Ofertę przyjął, bo nie mieścił się w koncepcji trenera Aleksandara Vukovicia i w Legii groziła mu ławka rezerwowych. A od momentu odejścia z Al-Wahdy Carlitos dostał już kilka propozycji. Z ustaleń „SE” wynika, że oferty pochodzą z trzech kontynentów.

Hiszpański napastnik zagrał w barwach Al-Wahdy 10 spotkań, w których strzelił 7 goli. Statystycznie wszystko wyglądało więc dobrze, ale… Na odsłonięcie kulisów odejścia Hiszpana przyjdzie jeszcze czas, na tym etapie Al – Wahda wydała tylko komunikat, że umowa została rozwiązana. Mimo że kontrakt obowiązywał do lata 2022 roku. Z naszych informacji wynika, że kontrakt został rozwiązany na prośbę piłkarza.

Co dalej? Ze względu na to, że Carlitos w tym sezonie reprezentował już barwy dwóch klubów, nie może zagrać w trzecim, w żadnej lidze, która gra systemem jesień – wiosna. Teoretycznie możliwy byłby jego powrót do Legii, ale, jak ustalił „Super Express”, klub z Łazienkowskiej nie jest zainteresowany takim rozwiązaniem. Co więc zrobi Carlitos?

Sandro Kulenović, Carlitos, Legia Warszawa

i

Autor: Cyfra Sport Sandro Kulenović i Carlitos

Z naszych informacji wynika, że Hiszpan dostał ciekawą i konkretną ofertę… z Brazylii, a konkretnie z klubu Corinthians (8. miejsce po 38. kolejkach mistrzostw Brazylii). Carlitosem zainteresował się też chiński klub Guizhou Zhicheng (3. miejsce w 2 lidze). W obu przypadkach mógłby tam grać jeszcze w tym sezonie, bo system rozgrywek jest inny niż w Europie. Ale… z naszych informacji wynika, że Hiszpan, po przygodzie w ZEA, ma dość egzotyki i chce grać w Europie. Jeśli tak się stanie, to będzie to prawdopodobnie oznaczało pół roku przerwy - ze względu na wspomniane przepisy… Bo miażdżąca liczba europejskich lig gra systemem jesień - wiosna.

Jak usłyszeliśmy, są już europejskie zespoły (z Hiszpanii i Grecji), które chcą podpisać z nim umowę obowiązującą od lata. Przez najbliższe miesiące Carlitos miałby trenować z zespołem, poznawać kolegów i styl gry, a od następnego sezonu być już pełnoprawnym członkiem drużyny. Z naszych informacji wynika, że chodzi o jeden klub z Primera Division i dwa z zaplecza hiszpańskiej ekstraklasy. A przechodząc do konkretów: zainteresowane są Mallorca (La Liga), Elche i Malaga (Segunda Division). To kluby, które już wcześniej bacznie mu się przyglądały, ale wiedząc, że latem Legia chce około 2 miliony euro za transfer, nie zdecydowały się złożyć oferty. Teraz, gdy piłkarz będzie do wzięcia za darmo, zamierzają wrócić do tematu...

Najnowsze