Sparingi zamiast ligi

2008-07-25 15:48

Opóźnienie startu Ekstraklasy spowodowało, że kluby z najwyższej klasy rozgrywkowej muszą szukać sparingpartnerów.

Zespoły były przygotowywane na 1. kolejkę, którą mieliśmy obejrzeć w ten weekend. Jednak ligowe zamieszanie podstawiło niektórych pod ścianą. By nie zachwiać cyklu treningowego, piłkarze muszą w ten weekend pobiegać po boiskach.

Na każdą ewentualność przygotowani byli trenerzy ŁKS Łódź i GKS Bełchatów: Marek Chojnacki i Paweł Janas. - Już w środę zdecydowaliśmy z Pawłem, że jeśli liga nie ruszy zgodnie z planem, to zagramy dwa sparingi – przyznaje Chojnacki. Tak więc oba zespoły zmierzą się w Gutowie Małym koło Łodzi w sobotę o godzinie 11 i 13.

Sprecyzowanego rywala nie mają jeszcze piłkarze Cracovii. Wiadomo jedynie, że dwa sparingi obędą się również w sobotę, a „Pasy” zagrają z jednym z ekstraklasowych zespołów ze Śląska. Na pewno nie będzie to Piast Gliwice, który już ma zakontraktowany mecz z Zagłębiem Lubin.

Szybko na decyzje Ekstraklasy zareagowali również szefowie Legii. Podopieczni Jana Urbana zmierzą się jutro o 12 na Łazienkowskiej z beniaminkiem I ligi Dolcanem Ząbki. Podwarszawski zespół pauzuje podczas 1. kolejki I ligi, która normalnie ruszy w weekend. Jego rywalem jest bowiem Zagłębie Lubin, które musi czekać na ostateczną decyzję Trybunału Arbitrażowego w sprawie uchylenia degradacji i do tego czasu nie rozgrywa spotkań o punkty. Drugi rywal Legii nie jest jeszcze znany.

Z kolei Lechia Gdańsk, która szykowała się do pierwszego po dwudziestu sezonach meczu z Ekstraklasie, w którym rywalem miała być właśnie Legia, zmierzy się prawdopodobnie z Jagiellonią. - Następnie od poniedziałku będziemy przygotowywać się do ligowego spotkania z ŁKS, chyba że kolejna kolejką też będzie odwołana – podsumował trener Lechii Jacek Zieliński.

Mamy nadzieję, że to nam jednak nie grozi i za tydzień piłkarze wybiegną na boiska walczyć o pierwsze ligowe punkty.

Najnowsze