Z Atalantą Bergamo, Sportingiem Lizbona i Sturmem Graz zmierzą się częstochowianie w jesiennych bojach w Europie. - To świetna grupa. Przed nami świetne wyzwania – na trenerze Dawidzie Szwardze wyniki losowania nie zrobiły wielkiego wrażenia. Tym bardziej, że wiedział już, że lada chwila klub ogłosi wzmocnienie kadry.
- Może tylko trochę brakowało z przodu siły ognia. I tego finalnie mogło zabraknąć do awansu do fazy grupowej Ligi Mistrzów – tak szef rady nadzorczej Rakowa, Wojciech Cygan, oceniał obraz wspomnianego dwumeczu z Duńczykami. Zapowiadał zarazem, że przed końcem okienka transferowego (zamyka się w Polsce 4 września) częstochowianie zakontraktują jeszcze ofensywnego zawodnika.
Nie rzucał słów na wiatr. Za – według informacji nieoficjalnych – 1,3 mln euro Raków w piątek zakontraktował (na pięć lat!) niespełna 20-letniego Ante Crnaca. Chorwat jest „absolwentem” akademii piłkarskiej Dinama Zagrzeb, aktualnym reprezentantem młodzieżówki (w zespołach narodowych różnych kategorii wiekowych gra od 14. roku życia), a mistrz Polski pozyskał go ze Slavena Belupo Koprivnica. W chorwackiej ekstraklasie, począwszy od debiutu miesiąc po 18. urodzinach, rozegrał 53 spotkania i strzelił w nich 11 goli. W Rakowie będzie konkurentem dla Fabiana Piaseckiego i Łukasza Zwolińskiego w rywalizacji o miejsce na szpicy ataku.