Dyrektor Akademii Legii o nowej bazie klubu. "To nie jest tania zabawka. To jest coś na co musimy zarobić"

Koszt inwestycji warszawskiego klubu to 80 mln zł. Legia otrzymała na budowę dofinansowanie z Ministerstwa Sportu w wysokości 23 mln zł. Trzeba przyznać, że obiekt robi wrażenie. Zachwala go także Jacek Zieliński, były reprezentant Polski i jedna z legend zespołu z Łazienkowskiej. - Jest przestrzeń sportowa z infrastrukturą oraz edukacyjna i badawcza, bo wiadomo, że będzie mieć tu siedzibę Legia Lab - opowiadał podczas ceremonii otwarcia dyrektor Akademii Legii. - Jest także przestrzeń życiowo-integracyjna, z miejscami do spania, z kantyną, z miejscami do integracji, gdzie jest potężne patio, w którym zawodnicy będą mogli wspólnie spędzać czas. Wszystkie przestrzenie stwarzają idealne warunki do rozwoju młodego talentu, ale nie tylko. Myślę, że ośrodek będzie bardzo dobrze służył pierwszemu zespołowi. Pozwoli to na pewno lepiej przygotować zawodników pierwszego zespołu seniorów do rywalizacji na najwyższym poziomie - ocenił były kadrowicz.

Na to wydali 80 MILIONÓW. Zobacz WIDEO z kosmicznego ośrodka Legii Warszawa | FUTBOLOGIA

Dyrektor akademii zdradził także, jak będzie wyglądało funkcjonowanie ośrodka treningowego Legii pod kątem ekipy seniorów i grup młodzieżowych. - Nie wyobrażam sobie, żeby tutaj biegali przypadkowi zawodnicy - zaznaczył Zieliński. - Tak samo, jak nie będą tutaj przypadkowi trenerzy. Nie będą także tutaj pracować przypadkowe osoby. Na pewno będziemy jeszcze usilniej pracować w kwestiach skautingu. Jestem przekonany, że jeszcze bardziej efektywnie będziemy pracować przy Łazienkowskiej, gdzie mamy najmłodsze grupy. Akademia została podzielona i pracujemy w dwóch obszarach. Zespoły od U-10 do U-13 zostają przy Łazienkowskiej. Drużyny od U-15 w górę będą trenować, grać i rozwijać się w Książenicach. Natomiast U-14 jest zespołem, który będzie spędzać czas, i w stolicy i w ośrodku - przyznał.

Walerian Gwilia odsłania romantyczną duszę. Kocha poezję, prowadzi pamiętnik

Jacek Zieliński wspomniał również o reakcji młodych piłkarzy oraz rodziców na nową bazę treningową klubu w Książenicach: - Były dostępne filmiki i zdjęcia po zakończeniu budowy - przypomniał. - Zawodnicy i rodzice mieli do tego wgląd, mogli to sobie obejrzeć. Po zobaczeniu ośrodka na żywo reakcje rodziców były naprawdę cudowne. Wszyscy powtarzali jedno, że filmy i zdjęcia nie odzwierciedlają tego, co zobaczyli na miejscu. Wszyscy byli zachwyceni. Mam nawet wrażenie, że rodzice czasami chyba bardziej. Myślę, że to było zadowolenie, radość z perspektywy trenowania w takich warunkach. Ale też z perspektywy, co jest ważne i należy podkreślić, z sąsiedztwa pierwszego zespołu. Bo ich obecność będzie inspirację i motywacją dla tych młodych chłopaków - stwierdził legendarny obrońca Legii.

Gwiazdor Legii odpuścił urlop. Już rozpoczął przygotowania do sezonu! [WIDEO]

Klub stawia na szkolenie młodego narybku. Ile czasu potrzeba, aby najzdolniejsi przebijali się do drużyny seniorów? - Uważam, że dzięki współpracy ze sztabem pierwszej drużyny udaje nam się wprowadzać w ostatnim okresie dość sporą grupę młodych zawodników - ocenił Zieliński. - Nasz cel jest taki, żeby z czasem młodzieży było coraz więcej. Myślę, że roczniki, które zaczęliśmy budować wcześniej już na ten moment są bardzo mocne. Jeśli zostaną jeszcze wzmocnione topowymi zawodnikami z Polski, to będą nam dostarczać takich utalentowanych graczy pierwszemu zespołowi znacznie więcej niż obecnie - stwierdził.

Były kapitan Legii zachwycony młodym Polakiem. "Zaimponował mi najbardziej"

Na finiszu rozgrywek, gdy Legia zapewniła sobie mistrzostwo Polski, trener Aleksandar Vuković wprowadził do drużyny seniorów kilku graczy z rezerw. Zagrali m.in. Ariel Mosór czy Szymon Włodarczyk. - Cieszę się osobiście, że taka duża grupa młodych zawodników miała szansę zadebiutować w pierwszym zespole - przekonywał szef Akademii. - Tyle, że nie jest łatwo wykazać się w takiej drużynie, gdy młodzi grają z rezerwowymi. To jest o wiele trudniejsza sytuacja. W związku z tym nie oczekiwałem fajerwerków. Jakbym miał ocenić występy naszych chłopaków, to generalnie powiedziałbym, że były to udane występy - podsumował.

Młoda gwiazda odejdzie z Legii? Prezes Mioduski ujawnia czy sprzeda Karbownika

Zieliński z optymizmem oczekuje startu nowej edycji. - Jestem optymistą po tym co zobaczyłem w ostatnim sezonie - zapowiedział. - Początek nie był łatwy. Do dziesiątej kolejki bardzo męczyliśmy się w lidze, w europejskich pucharach. Wyglądało to słabo. Odpadliśmy z pucharów. Myślę, że przełomowy mecz z Lechem sporo zmienił. Od tego momentu Legia zaczęła się rozpędzać, grać skutecznie i bardzo efektownie. Środek sezonu był naprawdę wyśmienity. Jeśli będziemy grać na takim poziomie jak właśnie w tej części rozgrywek, to uważam, że w europejskich pucharach będziemy mieli naprawdę spore szanse - taką prognozę postawił Jacek Zieliński.

Aleksandar Vuković: Michał Karbownik to mój dzieciak i pewnie nigdy bym go nie sprzedał