Tak Marek Papszun wypowiedział się o Wojciechu Kowalczyku. Wcześniej były piłkarz ostro ocenił grę Rakowa

To już kolejny sezon z rzędu, w którym Raków Częstochowa udowadnia, że zespół budowany od podstaw, z pomysłem i pod dyktando jednego trenera, jest opłacalne. Marek Papszun wykonuje pod Jasną Górą znakomitą pracę i potwierdza to zdobywanymi trofeami. W jego dorobku wciąż brakuje jednak złotego medalu PKO Ekstraklasy i tytułu mistrza Polski.

Wojciech Kowalczyk ostro o Rakowie. Jest odpowiedź Papszuna

W tym sezonie może się to zmienić. Raków prze do przodu i w lidze radzi sobie świetnie. Wicemistrzowie Polski zgromadzili już 32 punkty i mają 6 "oczek" przewagi nad drugim Widzewem. Być może Raków nie zawsze wygrywa przekonująco, ale dla zespołu liczy się przede wszystkim skuteczność. Styl częstochowian nie podoba się natomiast Wojciechowi Kowalczykowi.

- Patrząc na to, jak prezentują się inne drużyny, możesz grać totalny śmietnik, jak w przypadku Rakowa, ale najważniejsze są trzy punkty - powiedział były reprezentant Polski w programie "Liga Minus". Na odpowiedź Marka Papszuna nie było trzeba długo czekać. O te słowa został zapytany w rozmowie z TVP Sport.

- Bardzo lubię Wojtka, niezwykle ceniłem go jako zawodnika Legii Warszawa. To taki legionista z krwi i kości, który czasami nie szczędził ostrych uwag także piłkarzom swojego byłego klubu. Co do jego wypowiedzi na temat Rakowa, to... wybaczam mu (śmiech). Zakładam, że nie ogląda naszych spotkań i dlatego tak ocenia grę drużyny - powiedział Papszun.