Pogoń przegrała 0:1 głównie dzięki sędziemu Robertowi Werderowi. Piłkarze Pogoni poskarżyli się prezesowi Listkiewiczowi i PZPN złożył doniesienie do prokuratury.
- Bardzo chętnie stawię się w prokuraturze i złożę wyjaśnienia - mówi Grzegorz Matlak, piłkarz Pogoni. - Tym bardziej że są dowody w tej sprawie.
- Chcemy wierzyć, że PZPN posiada wiarygodne podstawy do podjęcia tak drastycznego kroku. Pragniemy jednak zwrócić uwagę, że PZPN podejmuje działania, które bezpodstawnie naruszają dobre imię i wiarygodność klubu mistrza Polski - brzmi z kolei fragment oświadczenia wydanego przez rzecznika Wisły, Jerzego Jurczyńskiego.
- "Ubolewamy, że z powodu nieudolności sędziów nasi zawodnicy w okresie przygotowań do eliminacji Ligi Mistrzów i meczów reprezentacji Polski będą musieli uczestniczyć w ewentualnym postępowaniu prokuratorskim. Proponujemy, by PZPN złożył doniesienie do prokuratury w sprawie wszystkich budzących wątpliwość rozgrywek ligowych i pucharowych ostatnich sezonów. Jednocześnie zastrzegamy sobie prawo występowania z analogicznymi doniesieniami do prokuratury w przypadku stwierdzenia jakichkolwiek błędów sędziowskich w najbliższych rozgrywkach z naszym udziałem" - czytamy w oświadczeniu.