Fani Barcelony nie mogą być zachwyceni z aktualnej formy swojego ulubionego klubu. "Duma Katalonii" była liderem ligi hiszpańskiej i wydawało się, że ekipa pod wodzą Hansiego Flicka odzyskała dawny blask, a ich forma była fenomenalna. Od 10 października Barcelona rozegrała siedem spotkań w LaLiga, z czego zdołali wygrać tylko jeden mecz z Mallorcą, cztery przegrali, a w jednym musieli pocieszyć się podziałem punktów.
W ostatnim czasie z potężną falą hejtu musi mierzyć się Lewandowski, który nadal jest liderem w klasyfikacji strzelców, ale 36-latek przechodzi gorszy okres, a jego skuteczność pozostawia wiele do życzenia.
Ekspert nie mógł przejść obok tego obojętnie. Mocne słowa w kierunku Roberta Lewandowskiego
Graham Hunter z ESPN postanowił opisać ostatnie występy Roberta Lewandowskiego w tekście zatytułowanym: "Czy czas Roberta Lewandowskiego w Barcelonie dobiega końca?". Ekspert nie miał zamiaru się powstrzymywać. Dla Huntera, Lewandowski jest "piętą achillesową" dla "Blaugrany".
- Nie udało mu się zdobyć zwycięskiej bramki (decydującej o meczu) od października, nie strzelił gola w żadnej z pięciu krajowych porażek Barcelony w tym sezonie i zaczął marnować wiele okazji - grzmiał Hunter, po czym dodał. - Ale co najgorsze, słabością, w której najbardziej różni się od dwóch najlepszych strzelców w innych pretendentach do tytułu La Ligi, jest to, że gdy Lewandowski nie strzela, to otrzymujesz od niego absolutnie żałosne standardy w innych aspektach gry - można przeczytać.