Za co ta kasa?!

2009-10-05 3:00

9. kolejka upłynęła pod znakiem popisu Kamila Grosickiego i protestu kibiców na stadionach ekstraklasy, nie zgadzających się z polityką PZPN odnośnie transparentów wywieszanych na trybunach.

Generalnie wizerunek związku jest coraz gorszy, a fakty wypływające na światło dzienne jeszcze bardziej pogrążają Grzegorza Latę i spółkę. Chodzi o pensje i dodatki przyznawane sobie przez rządzących związkiem. Nie dość, że Lato zarabia co najmniej kilka razy więcej niż na to zasługuje, to jeszcze szefowie PZPN skwapliwie dają sobie nagrody. I zupełnie zalewa mnie krew, kiedy słyszę sugestie Laty, że mamy się odczepić od tej kasy, bo to nie pieniądze podatników. OK, nie podatników, ale to nie upoważnia prezesa do tego, aby je zagrabiać dla siebie i swoich kompanów. Bo to, że ta kasa jest w związku, to żadna ich zasługa. Sprzedać prawa do transmisji telewizyjnych kadry potrafiłby każdy głupi. Lato i spółka nie zrobili nic, aby poprawić wizerunek związku, aby wprowadzić w nim jakiekolwiek zmiany na lepsze. Przy tych ludziach ta instytucja stała się jeszcze bardziej przaśna, "obciachowa", taki Polski Związek Premiowania Nieudaczników. Przykre...

Najnowsze