Duńczycy we łzach. Wszyscy modlą się o Eriksena. "Oby się udało, trzymamy kciuki..."

Duńczycy zalali się łzami, wszyscy modlą się o to, by Christian Eriksen wrócił do zdrowia po tym, co spotkało go podczas meczu Dania - Finlandia w sobotę, 12 czerwca. Zawodnik duńskiej drużyny niespodziewanie padł na murawę i zemdlał. Konieczna była szybka akcja służb medycznych - reanimacja trwała kilka minut, czas wydawał się dłużyć w nieskończoność. Media społecznościowe zalała fala wsparcia dla piłkarza - także z Polski. "Oby się udało, trzymamy kciuki", czytamy w komentarzach na Twitterze. "Mamy nadzieję, że Eriksen wróci do nas i jeszcze go zobaczymy na murawie", mówili eksperci w TVP Sport, komentujący całe zdarzenie. Na razie jedyna informacja w tej sprawie dotyczy meczu - został on odwołany. Nie wiadomo, jaki jest stan zdrowia Eriksena.