Euro 2020: Belgia - Rosja WYNIK. Festiwal błędów w Petersburgu! Katastrofalna gra Rosjan daje Belgom łatwe trzy punkty

Jeszcze na długo przed pierwszym gwizdkiem sędziego Mateu Lahoza, to „Czerwone Diabły” były faworytami meczu Belgia – Rosja na Euro 2020. Otwarcie wyniku, za sprawą Romelu Lukaku przyszło błyskawicznie, bo już w 10. minucie spotkania. Gola dla Belgów sprezentował jednak Andrey Semenov, który fatalnie zachował się w swoim polu karnym i nie trafił w piłkę próbując wybić dośrodkowanie z własnego pola karnego. Futbolówka powędrowała pod nogi Lukaku, a ten z kilku metrów posłał ją do siatki. Niedługo później na murawie pojawił się strzelec drugiej bramki. Thomas Meunier, który zastąpił kontuzjowanego Timothy’ego Castagne i jak się okazało, to był strzał w dziesiątkę trenera Roberto Martineza. Belg idealnie znalazł się w polu karnym i wykorzystał kolejny prezent od Rosjan. Anton Shunin wypiąstkował dośrodkowanie we własne pole karne, ale na jego nieszczęście piłka spadła tuż pod nogi Meuniera, który nie mógł się pomylić w tej sytuacji i podwyższył prowadzenie na 2:0. Rosjanie mieli doskonałą okazję do tego, aby zdobyć bramkę kontaktową, ale Dzyuba zamiast strzelać głową, zgrał piłkę do kolegów. Futbolówka padła jednak łupem rywali i do przerwy wynik się już nie zmienił.

Euro 2020: Belgia - Rosja 3:0. Zapis relacji na żywo [WYNIK, SKŁADY]

Belgowie zdeklasowali Rosjan 

Od początku drugiej części meczu piłkarze prowadzeni przez Stanisława Czerczesowa chcieli strzelić bramkę kontaktową, ale nie mieli oni pomysłu na to, jak można pokonać dobrze dysponowaną obronę Belgów i Thibaut Courtoisa. Przez lwią część drugiej połowy oglądaliśmy kontrolujących grę piłkarzy "Czerwonych Diabłów" i nieporadnych Rosjan, którzy po pewnym czasie przestali być nawet dopingowani przez widzów, którzy pojawili się na trybunach obiektu w Petersburgu. Gdy wydawało się, że wynik spotkania nie ulegnie już zmianie, na kilka minut przed końcem spotkania Belgowie przeprowadzili jeszcze jedną, skuteczną akcję. Meunier dobrze wypatrzył Lukaku, który urywał się obrońcy i posłał podanie w stronę bramki. Napastnik Interu Mediolan dopadł do piłki i po raz kolejny pokonał Antona Shunina, ustalając wynik meczu na 3:0. 

Gwiazdor internetu ostro o dramacie z Christianem Eriksenem! Skandaliczny wpis, wylało się na niego wiadro pomyj