Już ostatnie rozstrzygnięcia w fazie grupowej Euro 2020 przed nami. Rozpoczęła się ostatnia kolejka pierwszego etapu mistrzostw Europy. Za nami zmagania w grupie C. Holendrzy bez większych problemów awansowali do play-offów. "Oranje" wygrali trzy spotkania i meldują się w rywalizacji o medale. Ostatnim znakiem zapytania była kwestia tego, czy Austria, czy Ukraina zamelduje się w play-offach. O wszystkim decydował bezpośredni mecz. Austriacy wygrali go skromnie 1:0!
Od początku to głównie Austriacy utrzymywali się przy piłce i częściej zagrażali bramce rywali, którzy do tej pory na Euro 2020 prezentowali się naprawdę bardzo dobrze. Niestety, w decydującym spotkaniu rozczarowali. Byli zbyt wolni i nie potrafili przebić się przez defensywę rywali. Dość powiedzieć, że Bachmann najwięcej pracy miał po strzale... własnego kolegi Stefana Lainera. Pewnie jednak sparował futbolówkę na rzut rożny.
Decydującego, jedynego gola strzelił Christoph Baumgartner. Przy rzucie rożnym, po dośrodkowaniu Davida Alaby źle zachował się Illia Zabarnyi, który nie upilnował pomocnika. Ten wcisnął butem piłkę do bramki. Baumgartner z powodu urazu opuścił boisko jeszcze w pierwszej połowie. Austriacy utrzymali prowadzenie i meldują się w play-offach.
Dokonali tego pierwszy raz w historii. W 1/8 finału Austriacy zmierzą się z Włochami. Ukraina wciąż trzyma kciuki, że uda jej się zająć jedno z czterech miejsc z trzecich pozycji. Te zespoły awansują także do fazy pucharowej. O dokonanie tego z zaledwie trzema punktami będzie jednak niezwykle trudno...