Jan Mucha

i

Autor: Cyfrasport Jan Mucha wierzy, że Słowacja awansuje do fazy pucharowej EURO

Jan Mucha mówi o celu Słowacji na EURO. Jest pod wrażeniem gwiazdy kadry Szwecji

2021-06-18 10:34

- Była radość z wygranej z Polską, ale każdy zdaje sobie sprawę, że to jeszcze nic nam nie zapewnia. Nic nie osiągnęliśmy. Nie baliśmy się Polski, nie byliśmy faworytami. Tak samo będzie w starciu ze Szwecją. Ale po pokonaniu Polski jesteśmy w lepszej pozycji przed walką ze Szwedami - mówi nam Jan Mucha, były bramkarz Legii i reprezentacji Słowacji przed meczem rodaków ze Szwecją na mistrzostwach Europy.

Reprezentacja Słowacji sprawiła niespodziankę na starcie EURO, gdy pokonała 2:1 Polskę w Sankt Petersburgu. - Bardzo dobrze zagraliśmy w obronie - podkreśla Jan Mucha. - Wykorzystaliśmy stały fragment za sprawą Milana Skriniara. To nasz top piłkarz. Uważam, że bardzo dobry mecz zagrał Juraj Kućka z Jakubem Hromadą na którym były dwa faule. Udanie wypadł Ondrej Duda, który dobrze czuł się z przodu. Wykonał dużo dobrej pracy. Byliśmy zespołem, co zawsze podkreślam, że jest najważniejsze. Jak tworzymy drużynę wygrywamy, a gdy tego brakuje to nie jesteśmy wstanie poradzić sobie z Maltą jak to miało miejsce w eliminacjach MŚ 2022 - analizuje były golkiper warszawskiej Legii.

Zagraliście bez serca i wiary

18 czerwca przed Słowacją rywalizacja ze Szwecją w Sankt Petersburgu. - To będzie dla nas o wiele trudniejszy mecz niż z Polską - przekonuje Słowak. - Szwecja w tym roku jest w dobrej dyspozycji, nikt z nią nie wygrał. To doświadczony zespół, gra dobrze w przeciwieństwie do Polski czy nawet Słowacji. Uważam, że z nami zagraliście bez serca, bez wiary, a my nie pokazaliśmy przecież nic wielkiego. Po tym zwycięstwie uwierzyliśmy w siebie. Jeśli ze Szwedami pokażemy na co na stać to możemy zdobyć punkt. Cztery punkty mogą zagwarantować promocję do fazy pucharowej. Zobaczymy jak to się potoczy w naszej grupie. Jeszcze nikogo nie można skreślać - zaznacza.

Inaki Astiz podpowiada przed meczem z Hiszpanią. Przestrzega Polaków przed tym piłkarzem

Szwecja postawiła się Hiszpanii, z którą bezbramkowo zremisowała w Sewilli. Na wyróżnienie zasłużył bramkarz Robin Olsen. - Szwecja grała uważnie w obronie, nastawiła się na kontrataki - ocenia Mucha. - Hiszpanie powinni wygrać, bo mieli dużo więcej okazji. Ale w bramce Szwedów świetnie spisywał się Robin Olsen, który uratował drużynie punkt. Jak to się mówi: miał dział dzień konia, bronił wszystko. Pomógł drużynie. Rzadko zdarza się, aby bramkarz wyciągał takie strzały. Już cieszyłem się, że jest bramka, a on świetną interwencją temu zapobiegł. Zaimponował refleksem. Ten remis jest dobry, i dla Polski, i dla Słowacji, bo jest o co walczyć – zauważa.

Szwecja będzie zdeterminowana

Słowacja liczy, że także ze Szwecją zdobędzie punkty. - Do meczu ze Szwecją podejdziemy z takim samym zaangażowaniem jak do rywalizacji z Polakami - zapewnia były słowacki kadrowicz. - Myślę, że nasze ustawienie za bardzo się nie zmieni. Nie mamy kontuzji, jestem przekonany, że wygrana z Polską pomogła nam w uwierzeniu w siebie. To plus dla nas. Będziemy starali się zdobyć punkty ze Szwecją, bo to przybliży nas do wyjścia z grupy. To najważniejsze w tym momencie. Na koniec gramy z Hiszpanią, gdzie o punkty będzie bardzo, bardzo trudno. Myślę, że mało kto wierzy, że coś możemy z nimi ugrać - wyznaje i dodaje: - Szwecja z Hiszpanią zagrała tak, jak Słowacja z Polską. Teraz role się odwrócą, bo z nami będą musieli atakować. Szwedzi też mieli okazje i przy odrobinie szczęścia mogli nawet wygrać, na co nie zasłużyli. Hiszpania zdecydowanie lepiej wyglądała, była kreatywna. Dla Szwedów ten punkt jest bardzo ważny, bo ugrali go z najlepszym zespołem w naszej grupie. Teraz Szwecja będzie zdeterminowana, aby pokonać Słowację i zabezpieczyć sobie awans do fazy pucharowej. Na pewno będzie chciała uniknąć nerwów na koniec zmagań grupowych, gdy przyjdzie jej grać z Polską - kończy Jan Mucha.

Igor Angulo o szansach Polski z Hiszpanią. Mówi o SUSZY i formie Lewandowskiego

Jan Mucha

i

Autor: Cyfrasport Jan Muchał na koniec kariery występował w Termalice Nieciecza
Najnowsze