Fani piłki nożnej nareszcie doczekali się finałowego starcia mistrzostw Europy, które zamiast w 2020 roku rozegrały się 12 miesięcy później. O złoto na londyńskim Wembley rywalizują Anglicy z Włochami i to nieoficjalni gospodarze tego spotkania jako pierwsi wyszli na prowadzenie w tym meczu. Okazało się, że trafienie Luke’a Shawa, który skierował piłkę do siatki już w 2. minucie spotkania, jest rekordowo szybkim w historii finałów mistrzostw Europy.
Luke Shaw wykorzystał podanie Kierana Trippiera i trafił do bramki Gianluigiego Donnarummy już w 2. minucie finału Euro 2020. Do tej pory najszybszym golem było trafienie z 1964 r., gdy w spotkaniu Hiszpanii ze Związkiem Radzieckim jako pierwszy na listę strzelców wpisał Chus Pereda. Umieścił on piłkę w siatce w 6. minucie spotkania.
Co ciekawe, gol Shawa to także drugi najszybszy gol w historii finałów Euro i mistrzostw świata. Jedynym zawodnikiem, który zdobył bramkę szybciej niż obrońca Manchesteru United, był Holender Johan Neeskens w finale mistrzostw świata w 1974 r., który strzelił bramkę w starciu z Niemcami.