Podczas zgrupowania reprezentacji Polski w czasie Euro 2020, zawodnicy reprezentacji Polski, we względów bezpieczeństwa, przebywają jedynie w hotelu w Sopocie, który na czas trwania mistrzostw Europy jest ich bazą. Biało-czerwoni ruszają się z niego tylko w określonych sytuacjach, jednak to, co dzieje się za zamkniętymi drzwiami często i tak przenika do mediów. Przed meczem Polska - Hiszpania na Euro zrobiło się głośno przez zdjęcie, na którym widać Wojciecha Szczęsnego z papierosem w ustach. Teraz jeden ze szwedzkich dziennikarzy przed meczem Polska - Szwecja postanowił dopytać Paulo Sousę na konferencji prasowej o tę sytuację. Odpowiedź, jaką otrzymał od Portugalczyka mogła go jednak nieco zaskoczyć, bo selekcjoner reprezentacji Polski nie skupił się na Wojciechu Szczęsnym, a na paparazzi, który wykonał i dostarczył mediom zdjęcie bramkarza z papierosem w ustach.
Paulo Sousa zapytany o Szczęsnego z papierosem
- Wiesz co dla mnie jest najgorsze? To, że są paparazzi i to, że mamy od nich zdjęcia, ponieważ musimy chronić rozwój młodych zawodników. Myślę, że paparazzi są gorsi niż jeden zawodnik, który pali i próbuje to robić z dala od nas. Paparazzi wykorzystują taką sytuację, żeby sprzedać jedno zdjęcie. Myślę, że to nie jest dobre dla młodych chłopaków, aby pokazywać im takie rzeczy… Jest wielu zawodowych piłkarzy, którzy palą, to coś naturalnego. Jednak oni nie robią tego publicznie. W mojej opinii paparazzi, którzy pokazują palącego piłkarza są gorsi od zawodnika, który pali - stwierdził na konferencji przed meczem Polska - Szwecja Paulo Sousa.
Euro: Mateusz Klich potwornie wyśmiany przez internautów na konferencji przed meczem Polska - Szwecja. Z tym nie powinien mieć problemów
Odpowiedź selekcjonera reprezentacji Polski mogła zaskoczyć przedstawicieli mediów przede wszystkim dlatego, że Portugalczyk zamiast ganić swojego bramkarza za to, że jako sportowiec zdecydował się na zapalanie papierosa, postanowił winą obarczyć fotografa, który uchwycił całe zajście. Zdaniem Portugalczyka Wojciech Szczęsny nie jest jedynym zawodowym dziennikarzem, który sięga po papierosy, jednak najważniejszy jest fakt, że nie obnosi się z tym publicznie i stara się kryć z papierosem w ustach.